^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 13 gości oraz 0 użytkowników.

Zespół z El Sadar zrewanżował się Athletic za zeszłoroczną porażkę i przerwanie imponującej serii zwycięstw na własnym obiekcie zamykająca się 31 spotkaniami i pokonał ekipę Garitano 1-0, a strzelcem jedynego gola był Ruben Garcia, który pewnie wykonał rzut karny podyktowany za bezmyślny faul Capy na prawoskrzydłowym Osasuny – Kike Barja. Niestety to kosztowało Los Leones spadek o kilka pozycji i tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. To niestety niezbyt dobrze wróży przed kolejnym meczem ligowym gdyż rywalem na San Mames będzie bardzo mocna Sevilla.

Przed nami trzecie kolejne spotkanie derbowe na wyjeździe. Tym razem Los Leones pojadą na El Sadar gdzie zmierzą się z Osasuną Pampeluna. Rywal niewygodny i do tego pałający rządzą rewanżu za ubiegłoroczną porażkę i przerwanie rekordowej passy zwycięstw na własnym obiekcie. Athletic z kolei stara się odbić od dna i rozpocząć marsz w górę tabeli po koszmarnym początku sezonu gdy w czterech meczach udało się zgromadzić zaledwie 3 oczka. Tym bardziej że trener Garitano wciąż nie może być pewny swojej posady i fala krytyki jaka na niego spadła tylko nieco przycichła i oddaliła widmo zwolnienia z pracy. Możemy więc spodziewać się ciekawego spotkania i bardzo intensywnego jak na derby Kraju Basków przystało. Dobrej postawie powinna sprzyjać godzina rozegrania meczu bo LFP zmieniła czas rozgrywania pojedynku z 13.00 na 18.30, co na pewno jest lepszym czasem nie tylko dla piłkarzy ale i dla kibiców. Nie zmienił się za to wyznaczony arbiter i będzie nim Cuadra Fernandez.

Cztery przegrane mecze z rzędu na San Mames przechodzą do historii. Athletic pewnie pokonał Levante 2-0 po trafieniach Berenguera oraz Williamsa i wydostał się ze strefy spadkowej. Powodów do hurraoptymizmu nie ma bo Los Leones nie zagrali jakiegoś dobrego meczu a wręcz przeciętny ale to wystarczyło na beznadziejną w tym dniu ekipę Granotas, który prezentowała się tak jakby po prostu nie dojechała na ten mecz, co trochę dziwi bo w poprzednich meczach prezentowała się naprawdę dobrze. A jeśli chodzi o ekipę Basków to pomimo tego że mecz był co najwyżej przeciętny to i tak o niebo lepszy od tego co mogliśmy obserwować przez ostatni czas i co serwował na Gaizka Garitano dla którego to jedynie niewielki oddech przed kolejnymi spotkaniami i chwilowe powstrzymanie fali krytyki jak najbardziej słusznej jaka wylała się po początkowych meczach obecnego sezonu. Oczywiście trener nie byłby sobą gdyby nie pokombinował w ustawieniu zespołu ale tym razem po pierwsze było to mniej widoczne a po drugie dobrana taktyka skutecznie niwelowała te niedoskonałości. Do dobrej gry jednak jeszcze daleka droga i miejmy nadzieję że w kolejnych meczach będzie lepsza a zespół będzie regularnie punktował.

Po przerwie na mecze reprezentacji wracamy do rzeczywistości ligowej, która niestety różowa nie jest. Los Leones po czterech rozegranych meczach i to ze słabymi rywalami zajmują drugie miejsce od końca a ich gra nie nie tylko nie powala na kolana ale jest po prostu żałosna i beznadziejna. Ich dzisiejszy rywal, którym będzie Levante również nie może zaliczyć początku rozgrywek do udanych z tą jednak różnicą że maja już na rozkładzie dwóch silnych rywali - Sevillę oraz Real Madryt, w których to spotkaniach popularne Żaby zaprezentowały się co najmniej dobrze, czego nie można powiedzieć o tym co zaprezentował Athletic. Oba zespoły mają po 3 oczka na swoim koncie i zapewne będą chciały przełamać niemoc i zdobyć jakże potrzebny komplet punktów. Dla Athletic to nawet konieczność a dla trenera Garitano walka o coraz bardziej słabnąca pozycję w klubie, która w przypadku słabych wyników może zakończyć się zwolnieniem przed najbliższą przerwą na mecze reprezentacji zaplanowaną na listopad. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 14.00 a poprowadzi je Alberola Rojas, który zastąpi Pizarro Gomeza u którego przed meczem wykryto koronawirusa.

Czwarty mecz sezonu i trzecia porażka, podobnie jak w poprzednich w stylu cokolwiek beznadziejnym. Do tego w bardzo prestiżowym pojedynku z ekipą Alaves a katem Los Leones podobnie jak sezon wcześniej był stoper Rodrigo Ely, którzy wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i atakując krótki słupek posłał świetny strzał w długi róg bramki Simona, który znalazł drogę do siatki. Podopieczni trenera Garitano rozegrali właściwie tylko jedną połowę meczu, oczywiście pierwszą bo w drugiej już nie istnieli, co kolejny raz rodzi pytanie co takiego trener Athletic robi z zawodnikami w przerwie bo bez urazy, ale na drugą część meczu po raz kolejny wychodzą jakby byli po prostu „wykastrowani", bez wiary w wygraną i jakby po prostu nie chcieli nie tylko wygrać ale również po prostu grać.

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Getafe - Athletic


 
-:-

 Data: 03.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Coliseum Alfonso Perez

Sędzia:

Poprzedni mecz

Atletico - Athletic

-:-

 Data: 27.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Civitas Metropolitano

Sędzia: Martinez Munuera

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 8 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United