W poniedziałek w Madrycie obradowała hiszpańska Komisja Przeciwko Przemocy w Sporcie. Przedmiotem obrad były sankcje jakie miały dotknąć Athletic oraz Barcelonę za wygwizdanie przez ich fanów hymnu Królestwa Hiszpanii w trakcie spotkania finałowego Copa del Rey. Komisja podjęła decyzje o ukaraniu obydwu klubów jak również organizacji, których przedstawiciele brali udział w meczu na Nou Camp. Swoje decyzje podjęli w oparciu o materiał zgromadzony przez firmy ochroniarskie oraz nagrania wideo.

Kary na szczęście nie są zbyt dotkliwe i skończyły się tylko na uszczupleniu finansów poszczególnych klubów. Przez pewien czas istniała groźba zamknięcia obydwu stadionów, co najmniej na 1 – 2 mecz, co na pewno bardziej odczułyby oba kluby. A tak skupiono się bardziej na karach finansowych. Baskowie zostali ukarani najmniejsza z możliwych kar bo musza uiścić kwotę 18 tys. euro. Nieco ostrzej, głownie z racji tego ze byli gospodarzami finału zostali potraktowani Katalończycy, którzy musza zapłacić 66 tys. euro. Zdecydowanie największą karę otrzymała federacja piłkarska Katalonii, która musi zapłacić 123 tys. euro a 10 tys. Anti Catalunya Accio, która rozprowadziła na stadionie dziesiątki tysięcy gwizdków, które miały służyć właśnie do rzekomego znieważenia hymnu narodowego. Kary w łącznej kwocie 70 tys. euro otrzymały jeszcze mniejsze katalońskie organizacje ale to jest akurat nieistotne.

Sztab szkoleniowy Athletic wzbogacił się o kolejnego członka i byłego piłkarza, który postanowił spróbować się w trenerce. Roberto Martinez Ripodas, znany bardziej jako „Tiko" dołączył do sztabu szkoleniowego trenera Zigandy, któremu ma pomagać w prowadzeniu zespołu na zapleczu La Liga. Będzie tez czwartym byłym piłkarzem Los Leones trenującym w tym zespole po Zigandzie, Imanolu Etxeberrii, który zajmuje się bramkarzami oraz Inigo Lizarralde. Całość sztabu trenerskiego uzupełnia jeszcze Eduardo Estibariz.

Funkcja jaka oficjalnie ma pełnić nie jest jeszcze do końca sprecyzowana jednakże na pewno powinien być wartościowym nabytkiem, choćby z tego powodu ze przez bardzo długi okres grał w Athletic będąc jego integralna częścią a sporo młodych zawodników z rezerw na pewno pamięta jego występy z murawy San Mames. Łącznie Tiko spędził w Athletic 9 sezonów i rozegrał 230 spotkań w których strzelił 26 bramek i trafił do reprezentacji La Furia Roja. Tiko trafił do Athletic z Osasuny Pampeluna w 1999 roku gdy drużynę prowadził Luis Fernandez. Początkowo było to wypożyczenie ale Baskowie niemal od razu wykupili go z Osy. Rozgrywający dal się szybko poznać jako świetny technik z doskonałym przeglądem pola oraz fantastycznie bitymi stałymi fragmentami gry. Jego firmowe rzuty wolne i długie mierzone zagrania na skrzydła określano nazwa Tikotazos. Zapewne byłby jednym z najlepszych rozgrywających w Hiszpanii gdyby nie jego wątłe zdrowie i skłonność do łapania kontuzji. Jedna z nich zakończyła jego karierę gdy odszedł z Athletic do Eibar w sezonie 2008/2009.

W piątek przed meczem z Valladolid a po spotkaniu z Betisem, władze klubu dokonały zgłoszenia listy zawodników do III rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy. Lista obejmuje nazwiska 25 zawodników wraz z numerami i są to:

Bramkarze: 1. Iraizoz, 13. Herrerin
Obrońcy: 2. Boveda, 3. Elustondo, 4. Laporte, 6. San Jose, 16. Etxeita, 24. Balenziaga, 25. Saborit, 30. Lekue
Pomocnicy: 5. Eraso, 7. Benat, 8. Iturraspe, 10. De Marcos, 14. Susaeta, 17. Mikel Rico, 18. Gurpegi, 23. Aketxe, 28. Ruiz de Galarreta,
Napastnicy: 9. Kike Sola, 11. Ibai, 20. Aduriz, 21. Viguera, 22. Guillermo, 27. Sabin Merino.

Zgodnie z art. 18 § 8 Regulaminy Ligi Europy sezon 2015/2016 w składzie zespołu grającego w rozgrywkach na liście A zgłoszonej do rozgrywek nie może znajdować się więcej niż 25 zawodników a ponadto co najmniej 8 z nich musi mieć status wychowanków tj. trenować w zespole co najmniej 36 miesięcy pomiędzy 15 a 21 rokiem życia.

W czwartek i sobotę podopieczni trenera Valverde rozegrali dwa ostatnie sparingi przed rozgrywkami III rundy eliminacji Ligi Europy, w której to fazie zmierza się z Interem Baku. Rywalem Los Leones były zespoły powracającego do La Liga Realu Betis Balompie oraz przedstawiciel Ligi Adelante – Real Valladolid. Oba mecze zakończyły się takimi samymi wynikami remisowymi 1-1 z ta jednak różnicą ze w pierwszym pojedynku Baskowie wyszli jako pierwsi na prowadzenie za sprawa Kike Soli już w 8 minucie meczu a rywale odrabiali straty (71' Cejudo) a w drugim przypadku to przeciwnik jako pierwszy strzelił gola (73' Guzman) i to podopieczni trenera Valverde gonili wynik ustalając go na remis za sprawa rzutu karnego sprokurowanego przez Cristiana na Adurizie a wykorzystanego przez Viguere.

Oba mecze miały tez z gola odmienny przebieg. W pierwszym Athletic dominował w pierwszej połowie mając kilka kolejnych sytuacji do zdobycia goli za sprawa Eraso oraz Viguery. Jedyne trafienie zaliczył Kike Sola po świetnym rozegraniu rzutu rożnego i ładnej główce Bovedy z która poradził sobie bramkarz ale wobec dobitki był bezradny. Niestety w drugich 45 minutach meczu Athletic kompletnie oddal pole i Verdiblancos mogli zaliczyć trafienia za sprawa Rennelli, Moliny, Portillo czy tez Rubena Castro. Na Herrerina sposób znalazł dopiero Cejudo. O wiele lepiej było w przypadku meczu z zespołem Pucelanos gdzie Baskowie mieli mnóstwo sytuacji do zdobycia bramek ale na drodze do siatki stała fatalna skuteczność oraz dwójka porteros Realu – Marino oraz wypożyczony z naszej drużyny Kepa Arrizabalaga. Na brak szczęścia mógł narzekać szczególnie Aduriz, który miał trzy dogodne okazje do zdobycia goli ale nie zdołał wykorzystać żadnej z nich.

We wtorkowe popołudnie przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli piłkarze rezerw, którzy po 19 latach zagrają ponownie na zapleczu La Liga. Na razie trener Ziganda nie chciał wdrażać ostrego reżimu treningowego na który przyjdzie czas podczas obozu przygotowawczego w Asturii. Zawodnicy byli po badaniach wiec wszystko zakończyło się krótkimi zajęciami motorycznymi. Zanim to jeszcze nastąpiło drużyna odbyła oficjalna prezentacje przed nowym sezonem i stanęła do wspólnego zdjęcia.

Na pierwszym treningu stawiło się 29 zawodników. Zgodnie z zapowiedzią trenera docelowo na rozgrywki ligowe kadra zostanie ograniczona do 20 piłkarzy z pola oraz 2 bramkarzy. Oznacza to mniej więcej tyle ze 7 zawodników będzie musiało opuścić zespół. W zależności od oceny sztabu szkoleniowego zostaną oni wypożyczeni bądź tez rozwiąże się z nimi kontrakt. W porównaniu do poprzedniego sezonu w drużynie jest 8 nowych twarzy.