^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 195 gości oraz 0 użytkowników.

Na Estadio Nuevo Mirandilla nie padła żadna bramka więc każda z drużyn zapisała na swoje konto po jednym punkcie. Zapewne obie są niezadowolone gdyż zarówno Cadiz jak i Athletic bardzo potrzebowały kompletu oczek do zrealizowania swoich celów, a więc dla jednych przybliżenie się do utrzymania w desperackiej walce o ligowy byt, natomiast dla Basków byłby to kolejny krok do zapewnienia sobie europejskich pucharów, co jest celem w obecnym sezonie. Żaden zespół specjalnie się do tego nie zbliżył bo Cadiz pozostaje w strefie spadkowej, a Athletic nie powiększył przewagi nad rywalami i nie przegonił Barcelony i Atletico. Cóż, punktów trzeba szukać w kolejnych meczach.

W zasadzie do opisu wydarzeń na boisku można w części odesłać do pojedynku z Valencią. Nuda i nic ciekawego. No może były minimalne różnice w postaci tego że Athletic nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę Ledesmy więc i trudno o to żeby były jakieś gole. No chyba że za strzał uznamy próbę dośrodkowania Adu Aresa z bodajże 32 minuty, które to zmierzało w światło bramki, ale nie stanowiło specjalnego kłopoty dla Ledesmy. Cadiz było w tej materii lepsze bo „aż" 2 razy trafiło w światło bramki, ale trudno tutaj myśleć o tym żeby Simon się spocił na bramce. No może jedynie w 23 minucie kiedy efektowną robinsonadą sparował futbolówkę po ładnym strzale z rzutu wolnego Rubena Alcaraza, bo drugie uderzenie po prostu trafiło do w ręce. Zresztą reszta zawodników Athletic również nie przemęczała się. Jedyne co może tłumaczyć zespół trenera Valverde to fakt że wystąpili w mocno eksperymentalnym zestawieniu bez wielu podstawowych zawodników, którzy musieli odpocząć po morderczych 120 minutach z Barceloną, które to wymagały ekstremalnego wysiłku. Stąd tacy zawodnicy jak Sancet, Guruzeta, Yuri, Nico Williams czy też Paredes odpoczywali, a w ich miejsce weszli rezerwowi. Paru zawodników w pierwszej jedenastce jak Vivian, Inaki (który prawie prosto z samolotu wszedł na mecz z Barcą) czy Inigo Lekue miało też prawo odczuwać zmęczenie. Cadiz prezentował się przez to nieco lepiej na tle Los Leones bo po prostu byli świeżsi a i lepiej ograni niż rezerwowi Valverde. Wprawdzie w drugiej części meczu Txingurri wprowadził swoje asy atutowe ale prawie nic to nie pomogło. Tzn. może pomogło na tyle że rywale nie byli w stanie nic zrobić poza takim nieco bezsensownym szamotaniem się pod polem karnym.

Co można powiedzieć o grze poszczególnych zawodników? W zasadzie nic. Mecz na zero z tyłu z może dwiema groźnymi akcjami Cadiz. Obrońcy trzymali dobrze tyły. Valverde dał odpocząć Yuriemu, dla którego ostatnie dni nie były najlepsze bo dwa jego błędy kosztowały zespół utratę bramek, więc stało się w sumie dobrze, że podzielił się czasem z Lekue, który przeszedł na lewą stronę a na prawej zagrał De Marcos. Widać było też że Oscar nieco obniżył loty i sporo czasu zajmie mu powrót do formy po kontuzji bo głównie z jego strony szło zagrożenie pod bramką Simona. Oczywiście jeśli już udało się coś ekipie z Cadiz skonstruować. Poza tym brak uwag do linii defensywnej. Dwie uwagi do linii pomocy to brak kreatywności w ataku i pozwalanie rywalom na strzały sprzed pola karnego gdzie pomocnicy gospodarzy mieli zdecydowanie za dużo swobody. W drugiej części meczu nieco to się poprawiło. No i niestety kompletnie nie funkcjonujący atak. Niewidoczny Villalibre, schowany Inaki, Adu Ares, który coś próbował ale tak mało zdecydowanie no i kompletnie niewidoczny Unai Gomez. Za mało na zagrożenie pod bramką Ledesmy. Wprawdzie tak jak już wspomniałem w drugiej części Txingurri posłał do boju swoje asy atutowe ale niewiele to zmieniło. Po pierwsze niespecjalnie weszli w mecz a po drugie było widać nieco wypalenie po pojedynku z Barcą gdzie naprawdę był włożony tytaniczny wysiłek. Cóż, punkt to punkt i na pewno w spotkaniu wyjazdowym jest cennym nabytkiem, ale tak po prawdzie z zespołem z dołu tabeli powinno być lepiej. Jedyne wytłumaczenie dla zawodników Txingurriego to po prostu zmęczenie i dość rezerwowy skład w tym paru rekonwalescentów. Szkoda, że nie udało się wygrać. Miejmy nadzieję że już w kolejnych zawodach czyli z Mallorcą na San Mames uda się zdobyć już pełną pulę.

Statystyka meczu:
Składy:
Cadiz: Ledesma – Iza Carcelen, Fali, Chust, Lucas Pires – Alejo, Ruben Alcaraz, Escalante, Navarro (80' Ocampo) – Chris Ramos (86' Alex Fernandez), Ruben Sobrino (73' Sergi Guardiola).
Trener: Mauricio Pellegrino

Athletic: Simon – De Marcos, Vivian, Yeray, Lekue (51' Yuri) – Herrera, Vesga (51' Sancet) – Inaki Williams, Unai Gomez (51' Jauregizar), Adu Ares (62' Nico Williams) – Villalibre (70' Guruzeta).
Trener: Ernesto Valverde

Wynik: 0 – 0
Żółte kartki: Fali, Alcaraz, Escalante, Alejo – Lekue, Vesga
Posiadanie piłki: 41% - 59%
Strzały: 9 – 6
Strzały celne: 2 – 0
Podania: 338 – 475
Faule: 13 – 14
Spalone: 2 – 0
Rzuty rożne: 6 – 8
Widzów: 18839
Sędzia: Busquets Ferrer

You have no rights to post comments

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Getafe - Athletic


 
-:-

 Data: 03.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Coliseum Alfonso Perez

Sędzia:

Poprzedni mecz

Atletico - Athletic

-:-

 Data: 27.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Civitas Metropolitano

Sędzia: Martinez Munuera

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 8 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United