^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 14 gości oraz 0 użytkowników.

To będzie zdecydowanie jeden z najważniejszych meczów obecnego sezonu i na pewno najlepiej zapowiadający się mecz tej kolejki. Na San Mames przyjedzie niezwykle mocna i skuteczna ekipa Villarrealu, która zmierza prosto do celu jakim jest zajęcie czwartego miejsca dającego grę w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Jednakże apetyty na tą pozycję ma więcej klubów a grupa pościgowa w postaci Sevilli, Athletic, Celty a nawet świetnie spisującego się Eibaru jest dość mocna a do tego Żółta Łódź Podwodna ma piekielnie ciężki kalendarz gdyż z wszystkimi bezpośrednimi rywalami będzie grała na wyjeździe a poza Barceloną również z Realem Madryt i Atletico. Baskowie są jedną z drużyn aspirujących do czołowych miejsce i walki o europejskie puchary, co najmniej o grę w Lidze Europejskiej. A jeśli chcesz osiągnąć cel minimum to musisz mierzyć w cel maksimum. Żeby przynajmniej spróbować go osiągnąć trzeba bezwzględnie wygrywać na La Catedral szczególnie z bezpośrednimi rywalami. Zapowiada się więc bardzo ciekawe spotkanie a jeśli weźmiemy pod uwagę choćby ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami na San Mames w ramach Copa del Rey i fenomenalną remontadę Basków, którzy do przerwy przegrywali 0-2 by wygrać 3-2 to można powiedzieć że emocje mogą być naprawdę niesamowite. Początek tego ekscytującego meczu o godzinie 20.30.

Poprzednią kolejkę obydwa zespoły zakończyły z pełna pulą punktową i minimalizmem w strzelaniu bramek. O ile jednak łatwiej rozgrzeszyć Athletic, który po morderczym meczu z Barceloną wygrał na wyjeździe z Getafe po strzale Williamsa to już trochę gorzej wygląda to w przypadku ekipy z El Madrigal, której w odniesieniu zwycięstwa pomógł skutecznie wykonany przez Bruno Soriano rzut karny podyktowany w dość kontrowersyjnych okolicznościach. Villarreal utrzymał dystans 3 oczek do Realu Madryt i przewagę nad grupą pościgową natomiast Los Leones awansowali na 6 miejsce w tabeli, póki co ostatnie dające awans do europejskich pucharów.

 

Dla zespołu Villarrealu i Athletic będzie to czwarte spotkanie w tym sezonie. Częściej podopieczni trenera Valverde grali tylko z Barceloną. Bilans jest korzystniejszy dla Basków, którzy dwukrotnie pokonali ekipę Żółtej Łodzi Podwodnej w Copa del Rey, najpierw 3-2 na San Mames a później 0-1 na El Madrigal. Za to w lidze na własnym stadionie górą byli podopieczni trenera Marcelino Garcii Torala, którzy prostą drogą zmierzają w kierunku zajęcia miejsca dającego grę w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Przewaga nad Sevilla wynosi 9 oczek a nad Athletic już 10 i wydaje się bezpieczna, choć może to być trochę złudne i zgubne. Wprawdzie trener Marcelino dysponuje dość szeroką kadrą w której nie brak utalentowanych jak i naprawdę bardzo dobrych zawodników to przeważnie o wiele gorzej szła jego drużynie druga cześć sezonu. Widać to po ostatnich wynikach meczów które nie są jakieś specjalne a i gra w nich nie porywała. Villarreal na inaugurację rundy rewanżowej zaledwie bezbramkowo zremisował z Betisem na własnym stadionie, później również podzielił się punktami z Espanyolem i dopiero w trzecim meczu wygrał na El Madrigal z Granadą i to po słabym meczu. Trzy zespoły z dolnych rejonów tabeli i tylko 5 oczek na koncie. Takie mecze należy wygrywać jeśli chce się ukończyć sezon na 4 miejscu w tabeli i tych punktów może później zabraknąć. A później dojdzie jeszcze Liga Europy, zmęczenie i zapewne kontuzje których i dzisiaj nie brakuje w zespole. Tylko w dzisiejszym meczu nie będą mogli wystąpić Tomas Pina, Bailly, Adrian oraz Samu Garcia, którzy leczą większe lub mniejsze urazy. Szczególnie odczuwalny może być brak potężnego i skocznego aczkolwiek grającego brutalnie i czasami bezmyślnie Baillego, który całkiem nieźle radził sobie z Aritzem Adurizem. Wprawdzie Musacchio jak i Ruiz to naprawdę dobrzy stoperzy ale słabo radzą sobie w pojedynkach główkowych, które są domeną zawodników z Bilbao. Na szczęście tak jak pisałem wyżej trener Toral ma naprawdę szeroką kadrę i spokojnie znajdzie zastępstwo dla niemal każdego kontuzjowanego zawodnika. Do Bilbao zabrał następującą osiemnastkę:
Bramkarze: Areola, Barbosa,
Obrońcy: Rukavina, Mario Gaspar, Jaume Costa, Victor Ruiz, Musacchio, Bonera
Pomocnicy: Bruno Soriano, Trigueros, Jonathan dos Santos, Nahuel, Denis Suarez, Castillejo, Rodri,
Napastnicy: Leo Baptistao, Soldado, Bakambu,
Żółta Łódź Podwodna zapewne nastawi się na kontrataki tak jak w meczu Copa del Rey, gdzie trzeba przyznać świetnie im to wychodziło. W bramce powinien stanąć Areola. Przed nim powinni się znależć Mario Gaspar, Victor Ruiz, Musacchio oraz Jaume Costa. Trener Toral zapewne zagra trójką w środku pola którą powinni stworzyć nieco cofnięty Bruno Soriano oraz grający przed nim Trigueros oraz Jonathan dos Santos. Trójkę ofensywną stworzą zapewne Roberto Soldado oraz grający po bokacj Leo Baptistao i Samu Castillejo.

 

Ostatnie dni to dla Basków powód do optymizmu. Przede wszystkim zespół podniósł się po porażkach z Barceloną i odpadnięciu z Copa del Rey. Wprawdzie fajerwerków w meczu z Getafe nie było i raczej spore problemy kondycyjne, którym trudno było się dziwić ale zespół Los Azulones mający naprawdę świetną serię gier za sobą został dość pewnie pokonany i Los Leones tak naprawdę na niewiele pozwolili swoim rywalom. Kolejne dobre wiadomości nadeszły z gabinetów lekarskich. Do zdrowia wrócił Iker Muniain i będzie dostępny w dzisiejszym meczu. Z kolei Raul Garcia szybciej dochodzi do pełnej sprawności niż można było przypuszczać i najprawdopodobniej będzie dostępny na spotkanie derbowe z Realem Sociedad. Tak więc jedynym zawodnikiem, który ma problemy jest Ibai Gomeza ale w mnogości wariantów ofensywnych i zawodników mogących grać przy linii bocznej nie stanowi to specjalnego kłopotu. Przed meczem z Villarrealem Txingurri dał swoim podopiecznym aż 3 dni wolnego co na pewno dobrze wpłynęło na przygotowanie kondycyjne tak więc możemy spodziewać się naprawdę bardzo intensywnego spotkania. Poza dwójką kontuzjowanych zawodników jedynym osłabieniem podstawowego składu będzie nieobecność Oscara de Marcosa, który musi odcierpieć karę za piątą żółtą kartkę jaką zobaczył w poprzednim spotkaniu. Warianty jego zastąpienia są dwa. Pierwszy to wstawienie tam Inigo Lekue, który jest na wskroś bardzo ofensywny gdyż wychowanek Los Leones lubi grać z przodu i zapędzać się pod pole karne rywala. A że jest naprawdę bardzo dobry technicznie to i nie ma problemów z dryblingiem i akcjami jeden na jeden. O wiele gorzej w defensywie ale i tutaj powinien z czasem wiele się nauczyć. De Marcos również miał trudne początki był przekwalifikowany z napastnika na skrzydłowego/pfensywnego pomocnika a później na obrońcę i podobną drogę przebywa aktualnie Lekue (tyle że nie był napastnikiem). W każdym razie zadatki ma. I ten wariant był trenowany w środę i czwartek. Drugą opcją o wiele bezpieczniejszą jest Eneko Boveda, który wprawdzie z przodu nie jest tak spektakularny ale o wiele lepiej trzyma tyły co w sumie jest podstawowym zadaniem defensora. I ten wariant był z kolei trenowany na zamkniętym dla publiczności treningu, który odbył się w piątek wieczorem. Oba wybory w sumie powinny być dobre a kto wyjdzie na murawę przekonamy się tuż przed meczem. Obaj zawodnicy znaleźli się wśród powołanych, których lista wygląda następująco:
Bramkarze: Iraizoz, Herrerin
Obrońcy: Boveda, Laporte, San Jose, Balenziaga, Lekue, Etxeita
Pomocnicy: Elustondo, Eraso, Benat, Iturraspe, Susaeta, Mikel Rico
Napastnicy: Aduriz, Muniain, Williams, Sabin Merino.
W porównaniu do poprzedniego meczu uznania w oczach Valverde nie znalazł Carlos Gurpegi oraz Borja Viguera. Nasz kapitan rozegrał cały mecz przeciwko Getafe i tym razem dostał trochę więcej odpoczynku. W sumie słusznie bo na jego pozycji mogą grać zarówno Elustondo jak i Boveda, który świetnie radził sobie w meczu przeciwko Barcelonie. Tym razem raczej trudno spodziewać się jakiejkolwiek rotacji bo i nie ma takie potrzeby. Ujrzymy zapewne najmocniejszy skład Los Leones z Adurizem, Williamsem, Eraso, Susaeta w ataku, Benatem i Iturraspe w pomocy, czwórką Balenziaga, Laporte, Etxeita i zastępującym De Marcosa Bovedą lub Lekue. Na bramce powinien stanąć Iraizoz choć nie wiadomo czy jest w pełni sił bo właściwie nie wziął udziały w żadnym treningu ze względu na anginę. W każdym razie zastąpić mógłby go Herrerin i to bez szkody dla siły zespołu bo jest wystarczająco ograny w pucharach i zresztą niedawno zastępował Gorkę w meczu z Eibar gdy ten pauzował za czerwo otrzymane w meczu z Barcą.

 

Jak już wspomniałem dla Athletic to będzie kluczowy mecz jeśli chodzi o ewentualne szanse w walce o 4 miejsce w tabeli i ewentualną grę w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Jeśli wygrają to zapewne Txingurri skupi się bardziej na rozgrywkach ligowych i będzie się starał dogonić Żółtą Łódź Podwodną, która trochę słabnie w ostatnim czasie. Los Leones na pewno będą szalenie zdesperowani i zagrają z olbrzymią determinacją o wolą zwycięstwa by zdobyć komplet punktów. Będę mieli za sobą również publiczność, która zapewne pojawi się w sporej liczbie na San Mames. Tak więc zdecydowanym faworytem tego meczu będą Baskowie. Tyle że Villarreal jest nieobliczalny i na pewno wykorzysta każdy błąd podopiecznych trenera Valverde. Los Leones muszą zwrócić szczególną uwagę na kontrataki i niesamowicie mocną drugą linię. To będzie naprawdę mordercza rozgrywka w środku pola i jeśli podopieczni trenera Valverde ja wygrają to droga do wygranej będzie stała otworem. Najlepiej byłoby strzelić bramkę na początku meczu gdyż ekipie z El Madrigal ciężko idzie odrabianie strat i często wkrada się w ich poczynania spora nerwowość. W każdym razie miejmy nadzieję że na San Mames zobaczymy wspaniałe widowisko.

 

Przewidywane składy:
Athletic: Iraizoz – Boveda, Etxeita, Laporte, Balenziaga – Benat, Iturraspe – Williams, Eraso, Susaeta – Aduriz.
Trener: Ernesto Valverde

Villarreal: Areola – Mario Gaspar, Victor Ruiz, Musacchio, Jaume Costa – Trigueros, Bruno Soriano, Jonathan dos Santos – Baptistao, Solado, Castillejo.
Trener: Marcelino Garcia Toral

 

Data: 06.02.2016 r. godz. 20.30
Miejsce: Bilbao, Estadio San Mames (poj. 53332)
Sędzia: Melero Lopez

Komentarze   

#1 Leones 2016-02-06 22:16
Sędzia coś uczulony na te faule :P
#2 LaLiga 2016-02-06 22:18
Jak tam wygladal meczyk?? Niestety nie moglem ogladac, sledzilem twitter i widze ze Soldado mial dwie niezle sytuacje a tak to my atakowalismy..
#3 Leones 2016-02-06 22:21
Inaki czerwo :( Dobrze graliśmy w obronie. Według mnie remis jest sprawiedliwym wynikiem, choć lekko przeważaliśmy.
#4 Leones 2016-02-06 22:22
Mecz z Realem bez Williamsa? Będzie ciężko.
#5 Joxer 2016-02-06 22:26
Mecz do zapomnienia.... glownym aktorem sedzia, ktory kompletnie nie pozwalal grac i sypal kartkami jak z rekawa na obie strony...

Soldado mial dwie doskonale okazje do zdobycia bramek ale obie spartolil...

Z naszej strony dobre sytuacje mial Inaki Williams ale rowniez bez efektu....

Generalnie remis sprawiedliwy...
#6 Nikola 2016-02-06 22:34
Sędziowanie bananowe, szkoda gadać
#7 Leones 2016-02-07 18:52
Oglądał ktoś mecz rezerw?
#8 Leones 2016-02-07 18:53
W końcu wygrana :)
#9 Joxer 2016-02-08 19:07
Ja ogladalem.... jak zawsze zreszta :)

Pierwsza wygrana na wyjezdzie w tym sezonie...do tego po niezlej grze..... tylko szkoda ze nie wytrzymali meczu kondycyjnie bo koncowka byla makabryczna...

No ale Ziganda teraz ma troche wiecej opcji w ofensywie bo po kontuzjach wrocili Villalibre i Jurgi Oteo wiec moze zdecydowac sie na bardziej ofensywne warianty...bo z samym Santamaria i srodkowymi pomocnikami na pozycji mediapunta to wiele nie mogl zdzialac...

Oby to byla zapowiedz lepszych meczow naszych rezerw...
#10 Leones 2016-02-08 20:09
Grali dobry mecz, tylko pod koniec była nerwowa sytuacja, kopanina. Było widać że zależało im na tej wygranie :)

You have no rights to post comments

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Getafe - Athletic


 
-:-

 Data: 03.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Coliseum Alfonso Perez

Sędzia:

Poprzedni mecz

Atletico - Athletic

-:-

 Data: 27.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Civitas Metropolitano

Sędzia: Martinez Munuera

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 8 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United