^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 18 gości oraz 0 użytkowników.

Pierwszy oficjalny mecz pod wodzą trenera Zigandy zakończył się bramkowym remisem, który w lepszej sytuacji przed rewanżem stawie ekipę Basków, tym bardziej że drugie spotkanie zostanie rozegrane na San Mames w Bilbao. W pierwszej połowie Athletic wyszedł na prowadzenie za sprawą świetnie rozegranego rzutu rożnego po którym futbolówkę do siatki skierował Aymeric Laporte. W drugiej części meczu przepięknym strzałem z dystansu w samo okienko popisał się Rivaldinho ustalając wynik meczu na 1-1. Goście mogli jeszcze zmienić wynik meczu ale niestety zabrakło szczęścia i skuteczności. Zawody w wykonaniu Los Leones mogły się jednak podobać jak na aktualny etap przygotowań do sezonu ligowego i wraz z upływem czasu forma powinna być coraz lepsza. Czekamy więc na rewanż na La Catedral i awans do kolejnej rundy.

Mecz rozpoczął się od miłego akcentu bo zawodnicy Dinama wyszli na murawę w koszulkach na których można było znaleźć słowa wsparcia dla walczącego z chorobą nowotworową Yeraya Alvareza. Pierwsza połowa to olbrzymia przewaga Los Leones, którzy spokojnie mogli rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść już na tym etapie gry. Już w piątej minucie meczu Athletic stanął przed szansą na zdobycz bramkową. Podawał Benat z rzutu wolnego a Etxeita strzelił głową minimalnie chybiając. Baskowie raz po raz atakowali ale mieli spore trudności z przebiciem muru obronnego Dinama bo piłce na drodze do siatki lub napastników Los Leones stawali albo obrońcy albo dobrze dysponowany Penedo. W 21 minucie mur ten jednak pękł. Rzut rożny wywalczył Balenziaga, Benat dośrodkował z prawej strony na krótki słupek, tam nabiegł Etxeita i odegrał na długi słupek gdzie formalności dopełnił Aymeric Laporte. W 27 minucie spotkania mogło i powinno być 2-0. Aduriz dośrodkował z lewej flanki a w polu karym na 5 – 6 metrze uderzał głową Raul Garcia. Ofensywny pomocnik Athletic zrobił wszystko niemal idealnie bo nabiegł w tempo, wyskoczył i złożył się do strzału ale w jakiś sposób nie trafił do siatki. Zapewne gdyby to była inna faza sezonu a Raul był w formie to futbolówka zatrzepotałaby w siatce. Rywal w zasadzie tylko raz zagroził bramce Herrerina, kiedy w 35 minucie Mahlangu zdecydował się na solowy rajd po skrzydle i będąc już w polu karnym próbował dośrodkować ale w ostatniej chwili uprzedził go De Marcos i wybił piłkę na rzut rożny.

Początek drugiej części meczu również należał do Athletic, który mógł zdobyć kolejnego gola. Raul Garcia świetnie dojrzał na prawej stronie Susaetę ale ten fatalnie przestrzelił. Niestety w 53 minucie spotkania padło wyrównanie. Błąd Basków przy wyprowadzeniu piłki, przejęli ja gracze Dynama a konkretnie Rivaldinho, podciągnął kilka metrów i wypalił na bramkę Herrerina, który mimo rozpaczliwej obrony nie był w stanie sięgnąć piłki zmierzającej w same okienko jego bramki. Athletic zdeprymowany stratą gola oddał pole i przez kolejnych kilka minut to podopieczni trenera Contry mieli przewagę i bardzo mocno atakowali bramkę Basków. Tyle że niewiele z tego wynikało. W 64 minucie nawet zdobyli bramkę sędzia nie uznał trafienia dopatrując się pozycji spalonej. W końcówce meczu inicjatywa ponownie należała do Athletic, który miał dwie szanse na zdobycz bramkową. Najpierw po ładnej akcji z lewej strony Muniaina piłkę na 11 metr od bramki dostał niepilnowany Raul Garcia ale niestety pokazał że nie jest w najwyższej formie bo posłał futbolówkę wysoko ponad bramką. Później po kolejnej akcji Muniaina szczupakiem strzelał Aduriz ale tym razem na drodze do siatki stanął obrońca wybijając piłkę z linii bramkowej. To było na tyle emocji w tym meczu i do rewanżu Athletic przystępuje z niewielką przewagą w postaci bramki strzelonej na wyjeździe.

Spotkanie mogło się podobać kibicom obydwu stron. Mecz był szybki, dość intensywny, zespoły starały się grać techniczną piłkę pokazując szeroki wachlarz zagrań ofensywnych. Było widać przewagę Basków w niemal każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. To że zespół Zigandy nie wygrał tego spotkania to zasługa naprawdę ambitnej gry gospodarzy, słabszej formy ekipy Los Leones no i trochę indolencji strzeleckiej. Dinamo ma za sobą niemal miesiąc treningów więcej i dwie kolejki ligowe tak więc są w o wiele lepszej dyspozycji niż Baskowie, którzy dopiero co skończyli pierwszą fazę przygotowań skoncentrowaną bardziej na szlifowaniu kondycji niż taktyce. Za tydzień pod tym względem powinno być o wiele lepiej. Kolejna pozytywna sprawa w grze zespołu z Bilbao to stałe fragmenty gry. Zaniedbane za czasów Bielsy i Valverde znowu zaczynają być groźną bronią w wykonaniu Athletic. Tak padła bramka a kilka innych dośrodkowań ze stałych fragmentów gry siało sporo zamieszania po bramką Penedo. Z zawodników Athletic podobać się mogła formacja defensywna, która nie pozwoliła na wiele swoim rywalom pod bramką Herrerina. Obaj boczni obrońcy nieźle spisywali się pod obiema bramkami choć nieco słabiej zagrał De Marcos, który jakby mniej angażował się w akcje ofensywne. Zdecydowanie najsłabszą formacją była pomoc. O ile Vesdze można jeszcze parę rzeczy wybaczyć gdyż wchodzi do zespołu to już Benatowi nie za bardzo. Nasz rozgrywający zagrał co najwyżej przeciętnie, miał trochę strat, słabo dyrygował partnerami i na pewno stać go na wiele więcej. No ale ma czas by uzyskać odpowiednią formę. Szkoda że Ziganda nie chce wpuścić na murawę Unaia Lopeza, który pewnie pójdzie na wypożyczenie bo mogłaby to być naprawdę ciekawa alternatywa dla naszego rozgrywającego. Unai grając na środku pomocy czy to w rezerwach czy to w Leganes spisywał się naprawdę dobrze. Parę zarzutów można by mieć do formacji ofensywnej ale w sumie patrząc na etap pretemporady na jakim znajduje się zespół to trudno od nich wymagać więcej. Nasi atakujący stworzyli kilka ciekawych akcji pod bramką Dinama, mieli kilka okazji na podwyższenie wyniku. Może gra nie była płynna i jakaś finezyjna ale jeśli odpowiednio zgra się to z drugą linią, która zagrała słabsze zawody i przyjdzie odpowiednia forma to może to powinno to wyglądać całkiem obiecująco. No i trzeba popracować nad czuciem piłki i strzałami ale poprawę w tym elemencie powinno być widać z każdym kolejnym treningiem.

Statystyka meczu:
Składy:
Dinamo: Penedo – Romera, Nedelcearu, Katsikas, Filip – Busuladic (46' Rilvaldinho), Mahlangu – Hanca, Nascimento (84' Paul Anton), Salomao – Nemec (67' Albin)
Trener: Cosmin Contra

Athletic: Herrerin – De Marcos, Etxeita, Laporte, Balenziaga – Benat (81' Mikel Rico), Vesga – Susaeta (67' Lekue), Raul Garcia (90' Sabin Merino), Muniain – Aduriz.
Trener: Jose Angel Ziganda

Wynik: 1 – 1
Bramki: 53' Rivaldinho – 21' Laporte
Żółte kartki: Hanca, Nedelcearu, Nascimento, Romera, Rivaldinho – Muniain
Posiadanie piłki: 42% - 58%
Strzały: 6 – 8
Strzały celne: 1 – 3
Rzuty rożne: 5 – 2
Spalone: 2 – 0
Faule: 15 - 10
Widzów: ok. 26783tys.
Sędzia: Tore Hansen jako główny oraz Jon-Michael Knutsen i Oystein Ytterland na liniach. Cała trójka pochodzi z Norwegii.

You have no rights to post comments

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Atletico - Athletic


 
-:-

 Data: 27.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Civitas Metropolitano

Sędzia:

Finał Copa del Rey

Athletic - Granada

-:-

 Data: 19.04.2024 godz. 21:00

Stadion: San Mames

Sędzia: Iglesias Villanueva

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 8 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United