Wyjazd na Rhein-Neckar-Arena zakończył się bramkowym remisem. Athletic wyszedł na prowadzenie w 21 minucie spotkania po fenomenalnym uderzeniu Oscara Gila sprzed pola karnego, które ostemplowało jeszcze poprzeczkę i wpadło do siatki obok bezradnego bramkarza Hoffenheim. Kilka minut później zespół niemiecki wyrównał po centrze Kaderabka i trafieniu głową Kramarica.

 

Mecz był okazją do zaprezentowania się zespołu z Sinsheim przed nowym sezonem. Gra jednak nie porywała i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem. Trener Valverde od początku meczu posłał w bój głównie rezerwistów aby dać im szansę pokazania swoich umiejętności. I trzeba przyznać że na tle rywala spisywali się całkiem nieźle. Dopiero w drugiej połowie od 63 i 74 minuty wprowadził swoich najlepszych piłkarzy, których szykuje a finałowy mecz tej pretemporady, który odbędzie się w niedzielę w Gelsenkirchen.

Valverde ponownie próbował kilku zawodników zanim zadecyduje o ich losie. Kolejny test na prawej obronie zaliczył Yeray. Txingurri nie chce go wystawiać na środku obrony gdyż Yeray potrafi popełnić dość kuriozalne błędy a te na pozycji stopera kończą się zwykle w jeden sposób. Za to można wykorzystać bardzo dobrą technikę, szybkość i przede wszystkim dokładne rozegranie i przerzut piłki a to predysponuje go do gry na boku. Być może jako zmiennik De Marcosa byłby wartościowym uzupełnieniem składu no i Boveda przeszedłby na środek obrony gdzie widzi go trener. W każdym razie jego występy na tej pozycji są obiecujące. To by też odciążyło Lekue, któremu odeszłaby jedna z pozycji na której może grać i był rzucany w poprzednim sezonie. Taka opcja otworzyła by również drogę do pierwszej drużyny dla Oscara Gila, który spisał się bardzo dobrze w meczu z Hoffenheim i zakończył go bramką. Nieźle grali również Saborit, Guillermo, Vesga a nieco słabiej Viguera, tyle że Valverde znowu wystawił go na szpicy ataku. Tyle że jak Viguera zmienił się z Guillermo i zagrał drugiego, schodzącego snajpera to było o wiele lepiej. Tak więc Txingurri może więc mieć twardy orzech do zgyzienia ale z kogoś zrezygnować trzeba bo w składzie jest miejsce tylko dla 25 zawodników. Najgorsza sytuacja jest jednak wśród bramkarzy. Pozycja Iraizoza jest nie do podważenia. Problem pojawia się z rezerwowym goalkeeperem bo zarówno Herrerin jak i Kepa spisują się bardzo dobrze i po prostu szkoda z któregokolwiek z nich rezygnować. Według dziennikarzy bliżej pozostania w drużynie jest jednak Kepa, którego szykuje się a miejsce Gorki po zakończeniu kariery. Tyle że Iraizoz podobnie jak Aduriz im jest starszy tym lepszy a pod koniec swojej kariery zaczął nawet bronić rzuty karne co mu się wcześniej nie zdarzało i bodajże do 31 - 32 roku życia nie miał na swoim koncie ani jednej wybronionej jedenastki a w ciagu ostatich kilku lat kilka już zdołał obronić w tym po jednej wykonywanej przez Messiego i Ronaldo.

 

Skład Athletic w meczu z Hoffenheim:

 

Herrerin – Yeray (74' Boveda), Etxeita, Gil (46' Elustondo), Saborit (74' Balenziaga) – Iturraspe (63' Laporte), Vesga (74' San Jose) – Guillermo (63' Aduriz), Eraso (74' Williams), Muniain (74' Susaeta) – Viguera (63' Raul Garcia).

 

Niewykorzystani rezerwowi: Benat, De Marcos.

 

W niedzielę o godzinie 17.00 ostatni sparing tej pretemporady z Schalke na Veltins Arena. Później czekają nas już tylko zmagania ligowe i pucharowe.