Dla reprezentacji Hiszpanii Euro 2016 już się skończyło po fatalnym meczu z kadrą Włoch w 1/8 finału tych rozgrywek. To oznacza że trener Ernesto Valverde będzie miał szybciej do dyspozycji dwójkę kadrowiczów, którzy pojechali do Francji z ekipą Vicente del Bosque a więc Aritza Aduriza i Mikela San Jose. Oczywiście obaj zawodnicy będą mieli dłuższe wakacje i ich pojawienie się 11 lipca na pierwszym treningu w Lezamie jest wykluczone. Najbardziej prawdopodobną datą rozpoczęcia przez nich letniej pretemporady jest 25 lipca a więc 2 tygodnie po reszcie zespołu.
Ostatni mecz Hiszpanów niestety ale nie okazał się zbyt fortunny dla Aritza Aduriza, który pomimo że wszedł na murawę w drugiej części meczu to jednak nie dotrwał do końca spotkania i został zmieniony przez Pedro. W jednym ze starć z obrońcami Włoch nasz snajper tak nieszczęśliwie upadł że musiał być opatrywany przez lekarzy i wkrótce zszedł z murawy. Kontuzja pozostawała zagadką bo wyglądało to na uraz mięśnia uda i lekarze obawiali się nawet zerwania co oznaczało by wykluczenie z treningów nawet na kilka miesięcy. Na szczęście szczegółowe badania wykluczyły ten uraz a okazało się że odniesiony uraz jest dość lekki i nietypowy. Aritz naruszył mięsień łączący miednicę z biodrem tzw. wewnętrzny mięsień zamykający. Jest on odpowiedzialny za obrót kości udowej w panewce i umożliwia zgięcie stawu biodrowego. Szczerze powiedziawszy nie spotkałem się dotychczas z takim rodzajem urazu tak więc z góry przepraszam za ewentualne nieścisłości. Najważniejsze jest jednak to że jeśli nic nieprzewidzianego się nie zdarzy to nasz snajper powinien rozpocząć treningi 25 lipca.
Wciąż nie ma żadnych informacji dotyczących ewentualnych wzmocnień pierwszej drużyny. Za to spory ruch jest w drugą stronę a więc w odejściach z klubu, szczególnie jeśli chodzi o ekipę rezerw którą opuszczają kolejni zawodnicy. Popyt na naszych rezerwistów mimo spadku jest całkiem spory i właściwie nie ma dnia żeby władze klubu nie dostawały jakichś ofert wypożyczenia.
Na razie skorzystano z dwóch. Pierwszym który rozegra sezon poza Athletic okazał się Markel Etxeberria. Nasz prawy obrońca pójdzie do ekipy Realu Valladolid. Pucelanos dość chętnie korzystają z zawodników Athletic, którzy bardzo dobrze radzą sobie w klubie z Kastylii-Leonu. Nieco inny kierunek obrał jego vis-a-vis z ekipy Zigandy – Urtzi Iriondo. Jeden z najczęściej wykorzystywanych przez Zigandę zawodników w ubiegłym sezonie najbliższe rozgrywki spędzi w Elche. Trener Alberto Toril bardzo liczy na naszego zawodnika, szczególnie na jego wszechstronność i wytrzymałość. Iriondo nie tylko może grać w obronie ale również jako lewy pomocnik a nawet skrzydłowy. Być może trzecim wypożyczonym będzie bramkarz Alex Remiro. Portero znalazł się na w orbicie zainteresowań Granady, Levante i Numancii. Najbliżej jego pozyskania jest spadkowicz z La Liga skąd odszedł do Sportingu Diego Marino. Zresztą kolejka jest dłuższa bo obejmuje jeszcze kilka innych klubów z Ligi Adelante. Raczej nie zostanie w rezerwach na przyszły sezon a na pewno nie będzie narzekał na brak ofert. W Levante Remiro spotkałby się z byłym zawodnikiem Athletic – Raulem Fernandezem, z którym rywalizowałby o koszulkę z numerem 1.
Kike Sola nie znajduje się w planach Valverde na przyszły sezon gdyż rolę zmiennika dla Aduriza ma pełnić Sabin Merino. Sola być może powróci na El Sadar do powracającej po banicji do Segunda Division Osasuny. Trener Martin Monreal poszukuje drugiego napastnika do zespołu, który mógłby wzmocnić rywalizację na tej pozycji. Na razie Osa ma na pozycji nr 9 tylko dobrze znanego w Athletic Urko Verę a na Primera Division to zdecydowanie za mało. Stąd zainteresowanie Kike Solą, który świetnie zna zespół z Navarry w którym występował przez większość swojej kariery i skąd przyszedł za ok 4 mln euro do Athletic.
O wiele większą popularnością cieszy się Borja Viguera. Napastnik, który nie mógł znaleźć sobie miejsca na San Mames (nie do końca z własnej winy) ma kilka ciekawych ofert na czele z Deportivo Alaves, które bardzo chętnie powitało by go ponownie w swoich szeregach po powrocie do Primera Division. Swoje oferty podobno złożyły również Osasuna, Sporting oraz kolejny beniaminek La Liga – Leganes. Z przejściem do innego klubu byłoby łatwiej niż Kike Soli gdyż kontrakt Viguery kończy się w czerwcu przyszłego roku natomiast Sola ma go ważny o rok dłużej.
Władze klubu dopięły też ostatnie sparingi w letniej pretemporadzie. Liczba spotkań zamknie się najprawdopodobniej liczbą 8 pojedynków. Wszystkie zostaną rozegrane na wyjeździe gdyż San Mames jest w trakcie przebudowy dachu. Do Huescii, Bordeaux i Sportingu Gijon z którymi Los Leones zmierzą się odpowiednio 20 lipca, 23 lipca oraz 27 lipca dołączyły kolejne cztery zespoły z którymi Baskowie potwierdzili już czas i miejsce rozegrania sparingu. Po Realu Sportig Gijon kolejnym rywalem będzie Southampton z którym zespół Ernesto Valverde zmierzy się na St Mary Stadium. Ten pojedynek zostanie rozegrany 7 sierpnia o godzinie 16.00. Kolejnymi trzema rywalami będą ekipy z Bundesligi i szykuje się mały tour po tym kraju. Na pierwszy ogień idzie Borussia Dortmund i ten pojedynek odbędzie się na dzień dzisiejszy w St Gallen w Szwajcarii 9 sierpnia o godzinie 18.45. Niewykluczone że zostanie on przeniesiony ostatecznie do Niemiec. Po meczu z ekipą trenera Thomasa Tuhela przyjdzie czas na Hoffenheim a Rhein-Neckar-Arenie o godzinie 19.00 w dniu 12 sierpnia. Serię zamknie w końcu potwierdzone przez stronę baskijską starcie z Schalke na Veltins Arena 14 sierpnia o godzinie 17.30. Pojedynki z drużynami z Niemiec powinny być transmitowane przez niemiecką telewizję tak więc powinna być również dostępna transmisja internetowa. W piątek Athletic zakontraktował jeszcze jeden sparing, który ma się odbyć 30 lipca o godzinie 18.00 na Stade Leo Lagrange w Saint-Nazaire. Rywalem podopiecznych Txingurriego ma być FC Nantes. Na razie informacja pochodzi tylko z drużyny Kanarków ale lada dzień również Athletic powinien potwierdzić ten termin i rywala.