Obecny tydzień miał zadecydować o przejściu Nacho Monreala do Athletic. Niestety przyjdzie nam poczekać trochę dłużej ale miejmy nadzieje ze wszystko zmierza do szczęśliwego końca. Wprawdzie kilka dni temu AS, a wiec dość mało wiarygodne źródło odtrąbiło już transfer do Athletic baskijskiego lewego obrońcy ale póki co zarówno strona angielska jak i baskijska milczą nie chcąc niczego potwierdzić ani zaprzeczyć. Jednak w kolejnych dniach również media baskijskie coraz bardziej odważnie wypowiadają się o przyjściu nowego lewego obrońcy do Athletic. Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez dziennikarzy Monreal uzgodnił już warunki kontraktu z klubem, który miałby obowiązywać do 2018 z opcja o kolejny rok. Athletic dogadał się również z Arsenalem, któremu zapłaci za 29 letniego piłkarza 10 mln euro.

Jest jednak jedno „ale", które wstrzymuje i może wręcz zniweczyć porozumienie z Kanonierami. Francuski szkoleniowiec szuka wzmocnień na lewa stronę obrony i chciałby ściągać na Emirates Faouzi Ghoulama z Napoli. Negocjacje z włoską drużyną są bardzo zaawansowane. Władze klubu z Londynu oferują ok. 10 mln euro za Algierczyka a Napoli oczekuje od 2 – 4 mln więcej. Być może dlatego Athletic i Arsenal zwlekają z ogłoszeniem transferu żeby nie utrudniać negocjacji gdyż wtedy władze Napoli nie byłyby skłonne do ustępstw gdyż wiadomo by było ze Arsene Weger jest pod ścianą i musi kupić lewego obrońcę co na pewno podwyższyłoby cenę. A tak póki nie ma żadnych oficjalnych potwierdzeń to Arsenal może spokojnie dalej prowadzić negocjacje z Napoli. Jeśli zakończą się one fiaskiem to zapewne władze angielskiego klubu przedłużą kontrakt z Monrealem, który ma wprawdzie umowę tylko do 2016 roku ale w jego kontrakcie widnieje zapis o możliwości automatycznej jednostronnej prolongaty przez klub o rok.

 

Tak wiec na razie władze Athletic cierpliwie czekają na dalszy rozwój wypadków a zawodnik spokojnie przygotowuje się do sezonu wraz z Kanonierami na turnieju Asias Cup, który zresztą wygrali pokonując dzisiaj w finale Everton po rzutach karnych. Jest to tez trzecie podejście Athletic po wychowanka Osasuny Pampeluna. Najpierw Baskowie chcieli wykupić go z jego macierzystego klubu ale nie udało się i za 6 mln euro przeszedł do Malagi. Później Josu Urrutia próbował go wykupić za 10 mln euro z Los Boquerones ale i to zakończyło się fiaskiem bo więcej zaoferował Arsenal i ostatecznie tam poszedł Monreal. Tym razem jednak Athletic jest jedynym zainteresowanym i miejmy nadzieje ze zespół angielski zakontraktuje Algierczyka by Nacho mógł zawitać na San Mames.