UEFA dokonała wyboru miast gospodarzy Mistrzostw Europy 2020. Turniej ten będzie rozgrywany w nowej formule a wiec na stadionach niemal całej Europy. W tym celu wybrano 13 miast gospodarzy, którzy będą gościć drużyny finalistów.

 

 

W czwartek w siedzibie UEFA dokonano losowania spośród 19 obiektów. Wśród wybranych znalazła się nowa La Catedral, która, jak poinformował sekretarz generalny UEFA Gianni Infantino będzie gościła cztery mecze turnieju. Trzy będą dotyczyły rozgrywek grupowych oraz jeden fazy pucharowej. Na pewno na San Mames dwa spotkania rozegra reprezentacja Hiszpanii, dla której będzie to powrót po ponad 50 latach nieobecności. Ostatni mecz w tym regionie La Furia Roja rozegrała 31 maja 1967 roku z reprezentacja Turcji, która pokonała po bramkach Gento oraz Grosso. W sumie kadra Hiszpanii rozegrała 6 spotkań na San Mames i nigdy nie przegrała. Dla San Mames będzie to tez drugi turniej rangi mistrzowskiej. Pierwszy miał miejsce w 1982 roku, kiedy stary stadion przeszedł swoja ostatnia renowacje przed zburzeniem w zeszłym roku.

 

Poza Bilbao UEFA wybrała również Londyn gdzie odbędą się półfinały oraz finał oraz Monachium, Baku, Sankt Petersburg, Rzym (ćwierćfinały), Kopenhagę, Bukareszt, Amsterdam, Dublin, Budapeszt, Bruksele oraz Glasgow. Odrzucone zostały oferty Sofii, Skopje, Mińska, Jerozolimy, Sztokholmu oraz Cardiff. Bilbao było jedynym kandydatem Hiszpanii jako stadion gospodarz tej imprezy.

 

Władze Kraju Basków oraz Bilbao już wyraziły zadowolenie z powodu wyboru widząc z tym nie tylko szanse na zarobek ale przede wszystkim prestiż oraz długofalową promocje regionu. Władze miasta już zapowiedziały ze zgłoszą kandydaturę Bilbao jako gospodarze finału Ligi Europy w 2017 roku co miałoby być próbą generalna przed turniejem w 2020 roku. Jako jeden z obiektów treningowych drużyn grających w Bilbao wybrano stadion Las Llanas, obiekt Sestao River.