Jesteś tutaj: AthleticBilbao.pl
^Powrót na górę!
Czas ćwierćfinałów Copa del Rey i oczywiście przed nami najbardziej nas interesujący pojedynek czyli Los Leones, których los skojarzył z Valencią. Obydwie drużyny mają ze sobą rachunki do wyrównania bo w minionych rozgrywkach Los Ches wyeliminowali Basków w półfinale, natomiast w obecnym sezonie Athletic dość szczęśliwie ale wygrał z Valencią na San Mames w drugiej kolejce ligowej a strzelcem jedynej bramki był Alex Berenguer. Szykuje się więc naprawdę ciekawy mecz dwóch dobrych drużyn, które naprawdę stać na zaprezentowanie futbolu na bardzo wysokim poziomie, czego byśmy sobie na pewno życzyli na gorącym terenie w Walencji gdyż pojedynek ten zostanie rozegrany na Mestalla. Początek meczu o godzinie 20.00 a poprowadzi go Del Cerro Grande.
Real Madryt okazał się za silny dla Basków i wygrał 0-2 po golach niezawodnego Benzemy oraz Kroosa. Jednak Los Leones mogą chodzić z podniesioną głową bo zagrali naprawdę dobre spotkanie przeciwko wiceliderowi tabeli i wynik do ostatniej minuty był sprawą otwartą. Niestety zawiodła skuteczność oraz błędy, których takie zespoły jak Los Blancos nie wybaczają. Gdyby podopieczni trenera Valverde zagrali z taką intensywnością, zaciętością i polotem z innymi drużynami to pewnie można by było spokojnie myśleć o wygranej ale w tym przypadku okazało się to za mało. Niestety powrót po przerwie na mundial jest niezwykle bolesny i w czterech meczach Athletic zdobył zaledwie 2 oczka co czyni go drugą najgorszą drużyną La Liga zaraz po Realu Valladolid. Pocieszeniem, marnym ale jednak, jest to że rywalami były drużyny z czołówki tabeli La Liga, a do tego doszły w międzyczasie mecze Copa del Rey oraz to że póki co zespół wygląd pod względem fizycznym naprawdę dobrze. Miejmy nadzieję że dalej będzie lepiej. No i jeszcze jedno a mianowicie postawa obrony pod nieobecność dwóch podstawowych defensorów. Było co najmniej nieźle a debiutujący od pierwszej minuty Paredes zagrał naprawdę dobre zawody. Wprawdzie raz uciekł mu Benzema (choć patrząc na powtórki to niekoniecznie można za to winić młodego stopera) i trafił z woleja do siatki ale większość meczu Aitor radził sobie naprawdę dobrze z o wiele bardziej doświadczonym i dużo lepszym pod względem umiejętności rywalem.
Pierwsza część rozgrywek sezonu 2022/2023 zbliża się ku końcowi i przed nami jeszcze tylko dwa mecze i będziemy na półmetku. Pierwszy z nich na San Mames już w niedzielny wieczór a rywal nie byle jaki bo sam Real Madryt. Chyba nikomu nie trzeba mówić jak jest to prestiżowy mecz i jakie emocje w Bilbao wywołuje. W zawodnikach również więc emocje na San Mames gwarantowane i miejmy nadzieję że niedzielny wieczór okaże się szczęśliwy dla Los Leones, którzy miejmy nadzieję powalczą o komplet jakże potrzebnych punktów, szczególnie że ostatnie mecze po powrocie z przerwy mundialowej niespecjalnie wychodzą podopiecznym trenera Valverde. Pierwszy gwizdek sędziego o 21.00 a poprowadzi ten pojedynek Sanchez Martinez.
Athletic awansował do ćwierćfinału rozgrywek Copa del Rey gdzie zmierzy się w najbliższy czwartek z ekipą Valenci. Los Leones nie mieli problemu z wyeliminowaniem Espanyolu na San Mames i choć zdobyli tylko jedną bramkę autorstwa Oscara de Marcosa, który w sytuacji sam na sam wykoćzył cudowne podanie Oihana Sanceta i akcję Oiera Zarragi. Mimo tylko jednego gola awans był praktycznie niezagrożony gdyż Baskowie posiadali olbrzymiąprzewagę a Los Pericos byli prawie cały mecz zamknięci w okolicy własnego pola karnego a jedynie na początku meczu oraz kilka minut w drugiej jego części zdołali się wydostać z własnej połowy i przynajmniej zbliżyć się do bramki Agirrezabali.
Można powiedzieć że zaczyna się prawdziwe granie w Copa del Rey. Wprawdzie jest jeszcze kilka zespołów spoza Primera Division ale już na etapie 1/8 mamy kilka ciekawych pojedynków. Zdecydowanie najciekawszym jest starcie Villarrealu z Realem Madryt na Estadio de La Ceramica. Jednym z ciekawszych będzie dzisiejszy pojedynek Athletic, którego los skojarzył z Espanyolem. Rywal niewygodny, w tym sezonie w lidze wygrał na La Catedral więc wszystko może się zdarzyć. Miejmy jednak nadzieję że Athletic podtrzyma dobrą passę w tym turnieju gdzie nie przegrał w pojedynczym meczu eliminacyjnym już od 18 spotkań. No i należy się zrewanżować Papużkom za porażkę w lidze. Początek spotkania o godzinie 20.00 a poprowadzi je Pulido Santana.