Jesteś tutaj: AthleticBilbao.pl
^Powrót na górę!
>
W piątek 15 lipca klub Athletic Bilbao wejdzie w nowa erę. Tego dnia klub oficjalnie zwiększy liczbę socios z dotychczasowych 35.248 osób do 44.117, którzy będą mogli zasiąść a owym San Mames. Nowi socios w liczbie 8.869 osób otrzymają oficjalnie swoje miejsca na nowym obiekcie, który powinien być gotowy do przyjęcia fanów. Na dzień dzisiejszy klub przygotował 50 tys. miejsc siedzących dostępnych na pierwszy mecz nowego sezonu, który odbędzie się 27 sierpnia z Napoli w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów.
Miejsca zostały już zarezerwowane ponad trzy lata temu. Nowi socios musieli wpłacić na konto klubu po 1.300 euro, które od 1 stycznia 2012 roku zostało zwiększone do wysokości 1.450 euro. Klub zamroził pieniądze do czasu wybudowania stadionu oraz udostępnienia miejsc fanom. Ta chwila nastąpi już w najbliższy piątek.
Do oddania pozostanie wiec niewiele ponad 3 tys. miejsc siedzących. Będą one się mieściły pomiędzy górnym a dolnym poziomem trybun gdzie znajda się loże dla VIP. To będzie najpóźniej oddana do użytku sekcja stadionu, której budowa potrwa do marca przyszłego roku. Do tego czasu potrwają również prace nad wykończeniem wnętrz oraz ekranami zewnętrznymi.
>
Zespół po powrocie z Niemiec dostał jeden dzień wolnego w niedziele. Od poniedziałku wszyscy spotkali się na zajęciach. Oficjalnie rozpoczęły się przygotowania do meczu z Napoli w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Trener Valverde podporządkowuje temu wszystko od treningów poprzez przygotowania taktyczne, odprawy przed i po treningowe i sparing z drużyną z Pireusu. Nie zaniedbane zostanie absolutnie nic. Klub sprowadził już oficjalne piłkę jakimi w tym sezonie kluby będą grały w Champions League. Poza tym Txingurri zdecydował się utajnić większość treningów do meczu z włoskim zespołem. Do przyszłego wtorku odbędzie się ich piec z tego trzy będą zamknięte dla publiczności. Będą to zajęcia odbywające się we wtorek, piątek oraz niedziele. W czwartek po powrocie z Grecji zespół dostanie kolejny dzień wolny, ostatni przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych i pucharowych.
W poniedziałek trener podzielił zespół na trzy grupy. Pierwsza z nich obejmująca zawodników grających od początku sobotniego meczu odbyła tylko rozgrzewkę i wróciła do szatni. Druga zaliczyła pełną jednostkę treningowa i po ćwiczeniach technicznych zaliczyła wewnętrzną gierkę. Osobno trenowała cala trojka bramkarzy.
Być może jeszcze przed końcem tygodnia skład Los Leones uszczupli się o jednego zawodnika. Wszystko wskazuje na to ze klub opuści Ruiz de Galarreta, który ma oferty aż z pięciu klubów i są to Saragossa, Mallorca, Ponferradina, Lugo i Numancia. Najbliżej pozyskania zawodnika wydaje się klub z Aragonii. Od kiedy na stanowisko Sekretarza Technicznego przyszedł Martin Gonzalez, ściągnięcie naszego młodego rozgrywającego stało się jego głównym celem. Władze klubu z La Romareda próbują ściągnąć jeszcze Guillermo Fernandeza ale o ile Galarreta potrzebuje jak najwięcej ogrania którego świadom jest Txingurri to już Guillermo znajduje się w planach naszego szkoleniowca na obecny sezon.
W dniu dzisiejszym Athletic podał listę A zawodników, którzy będą uprawnieni do gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Znalazły się na niej 23 nazwiska poza Ruizem de Galarreta, Agerem Aketxe, Unaiem Lopezem oraz Kepa.
>
Po dwóch sparingowych porażkach z rzędu Los Leones wrócili na ścieżkę zwycięstw. Tym razem w pokonanym polu pozostawili drużynę z niemieckiej Budesligii Borussie Moenchengladbach. Mecz nie był porywający i również pozostawiał wiele do życzenia bo można powiedzieć ze był podobny do tego z Osasuna. Z ta różnicą ze role ekipy z Pampeluny grali Los Leones natomiast ekipa niemiecka zagrała dokładnie tak jak wtedy Athletic a wiec słabo w obronie przy stałych fragmentach gry oraz nieskutecznie w ataku, mimo ciągłego niemal prowadzenia gry. Pojedynek rozstrzygnął się w przeciągu 10 minut miedzy 14 a 24 minuta. Wystarczyły trzy rzutu różne by Aritz Aduriz skompletował klasycznego hattricka po uderzeniach głową. O jednej asyście zanotowali wykonawcy a wiec Markel Susaeta oraz Benat Etxebarria. Przy trzeciej bramce po drodze odgrywał głową jeszcze Ander Iturraspe a Aritz dopadł piłki niemal na linii bramkowej i uprzedził próbującego interweniować obrońcę gospodarzy wbijając futbolówkę do szatni. Zespół Die Fohlen odpowiedział w drugiej części gry trafieniem Hrgota z najbliższej odległości. Poza tym mimo momentami sporej przewagi rywale z rzadka zagrażali bezpośrednio bramce Iraizoza, aczkolwiek Gorka miał sporo pracy a raz uratował go słupek.
Baskowie wystąpili w następującym składzie:
Iraizoz (79’ Kepa) – De Marcos, San Jose, Laporte (79’ Etxeita), Balenziaga (79’ Iraola) – Iturraspe (79’ Erik Moran), Mikel Rico – Susaeta (69’ Viguera), Benat (69’ Unai Lopez), Muniain (69’ Guillermo), Aduriz (79’ Ibai).
Aduriz potwierdza wyborna formę strzelecka i fakt ze po urazie i operacji nie ma już śladu. Trzy bramki strzelone ekipie Gladbach spowodowały ze wysunął się zdecydowanie na czoło klasyfikacji najlepszych strzelców Los Leones w tej pretemporadzie z wynikiem 7 bramek. Daleko w tyle są kolejni rywale a wiec Kike Sola (2 gole), Ibai (2), Benat (2), Viguera (2), Susaeta (1) i Laporte (1). Miejmy nadzieje ze nasz snajper utrzyma ta formę co najmniej do końca miesiąca a już w najbliższą środę potwierdzi ja strzelając kolejne gole w sparingu z Olimpiakosem.
>
Wygrana Zenitu z AEL Limassol w środowy wieczór spowodowała ze Athletic nie był drużyną rozstawiona w piątkowym losowaniu rundy play-off Ligi Mistrzów. Tak wiec za potencjalnych rywali mógł mieć jedna z pięciu drużyn wśród których były Arsenal, Napoli, Bayer, Porto oraz Zenit.
Niestety los nie był łaskawy dla naszego zespolu i Baskowie zmierza się z jedna z drużyn, która trener Valverde chciał uniknąć a wiec SSC Napoli. Oczywiście mogło by być gorzej i Los Leones mogli wylosować Arsenal ale trzecia drużyna włoskiej SerieA jest również bardzo ciężkim rywalem. Korzystny za to wydaje się terminarz spotkań bo pierwsze odbędzie się już 19 sierpnia o godzinie 20.45 na stadionie w Neapolu. Rewanż na San Mames 27 sierpnia również o 20.45.
Prezydent Josu Urrutia zapowiedział już ze wszyscy socios klubu wejdą za darmo na to spotkanie tak wiec można się spodziewać kompletu 53 tys. fanów na trybunach.
Wszystkie pary rundy play-off eliminacji Ligi Mistrzów:
Napoli – Athletic
Maribor – Celtic
Salzburg – Malmo
Aalborg – Apoel
Steaua – Ludogorets
Slovan – BATE
Besiktas – Arsenal
Standard – Zenit
Kopenhaga – Bayer
Lille – Porto
Pojedynek Athletic z Napoli będzie tez pierwszym w historii spotkaniem tych drużyn w rozgrywkach kontynentalnych. Kibice Athletic już rozpoczęli organizacje wyjazdu do Neapolu. Wprawdzie fani bardziej życzyli sobie Porto do którego z Bilbao jest 7 godzin jazdy samochodem ale zapewne do Neapolu znajda dojazd mimo braku bezpośrednich połączeń. Stadion San Paolo może pomieścić 60 tys. kibiców tak wiec Napoli będzie musiało udostępnić ok. 3 tys. biletów. Według doniesień baskijskiej prasy już w tej chwili wynajęte są dwa czartery dla fanów Los Leones i być może będą kolejne w zależności od liczby chętnych. Spora część fanów dojedzie do Neapolu połączeniami przez Bruksele, Monachium czy tez Frankfurt.
Oto co po losowaniu powiedział Josu Urrutia:
„To bardzo mocny rywal i przejście go będzie na pewno bardzo trudne. Wierze jednak ze jesteśmy w stanie wygrać. Walczyliśmy o ten mecz przez cały ubiegły sezon. Mamy zamiar się nim cieszyć i walczyć o jak najlepszy rezultat z wiara ze uda nam się przejść dalej. Na pewno włożymy w niego cale swoje umiejętności. Nigdy nie wiadomo jaki rezultat osiagniemy ale wyjdziemy na boisko aby wygrać. Oczywiście zwycięstwo byłoby najlepsze ale ważna tez będzie rywalizacja zarówno zespołowa jak i indywidualna. Przegrana lub zawód? Nigdy. Nie może być zawodem odpadniecie z rywalizacji z najlepszymi zespołami w Europie przy filozofii jaka prowadzimy. To nawet powód do domu i satysfakcji. Nie mówmy na razie o Lidze Mistrzów. Na to przyjdzie czas jeśli wygramy ten dwumecz. Mamy ciężkiego rywala jakim jest każdy włoski zespół. Maja dobrego trenera. Nie wiem czy rewanż na swoim boisku jest dobry lub zły. Wszystko zależy od pierwszego meczu. Jeśli tam nie osiągniesz dobrego rezultatu to nic nie da rewanż na własnym stadionie. Mecz na San Mames zawsze mnie cieszy bo wiem ze przyjdzie mnóstwo kibiców i będzie doskonała atmosfera. Tym bardziej ze stadion będzie gotowy i po raz pierwszy rozegramy mecz na w pełni zamkniętym obiekcie i w obecności 9 tys. nowych socios. Wszyscy nasi socios, których na dzień dzisiejszy jest 44117 nie będę musieli płacić za wstęp na stadion.”
Teraz wypada nam czekać na pierwszy mecz, który odbędzie się już za 10 dni. A na razie przed nami kolejny sparing, już dzisiaj o godzinie 15.30 z zespołem Gladbach.
Trener Ernesto Valverde powołał na to spotkanie następujących zawodników:
Iraizoz, Kepa; Etxeita, Laporte, San Jose, Iraola, Balenziaga; Erik Moran, Iturraspe, Mikel Rico, De Marcos, Susaeta, Benat, Unai Lopez; Muniain, Guillermo, Viguera, Aduriz, Ibai.
>
Nie powiodło się rezerwistom trenera Valverde na stadionie El Sadar w Pampelunie. Po w sumie słabym meczu zespół doznał drugiej porażki z rzędu, tym razem 3-1 a bramki strzelali Javi Flano, De Las Cuevas oraz Loties dla drużyny gospodarzy oraz Ibai dla Los Leones. Athletic wystąpił w następującym składzie:
Herrerin (68’ Kepa) – Bustinza (46’ Iraola), Etxeita, Gurpegi, Aurtenetxe (68’ De Marcos) – San Jose (46’ Benat), Erik Moran – Toquero (46’ Guillermo), Ruiz de Galarreta (46’ Aketxe), Ibai – Kike Sola (46’ Viguera).
Pierwsza polowa to prawdziwy dramat Los Leones. Koszmarne błędy w obronie, słaba gra i trzy bramki dla Osasuny. W 17 minucie na 1-0 trafił J. Flano. Cztery minuty później podwyższył De Las Cuevas. Athletic mógł zdobyć bramkę kontaktowa za sprawa Toquero ale górą był Riesgo. Niestety w 33 minucie trzecia bramkę dla gospodarzy strzelił Loties. Druga polowa w wykonaniu drużyny z Bilbao była o wiele lepsza. Jak w transie bronił Riesgo, który doprowadzał do rozpaczy napastników Athletic, z Guillermo na czele, który miał dwie doskonale okazje do zdobycia bramki. Podopieczni trenera Valverde dopięli swego dopiero w 85 minucie meczu kiedy dośrodkowanie Aketxe wykończył Ibai Gomez. Druga polowa o wiele lepsza od pierwszej ale cały mecz generalnie dość słaby.
Bardzo niezadowolony z meczu był Ernesto Velverde: „Pierwsza polowa była okropna i będziemy ja mocno analizować i wyciągać z niej daleko idące wnioski bo tak grac nie można. Taka gra mnie martwi. Straciliśmy trzy bramki i to nie z powodu naporu rywala ale przez własne błędy, brak asekuracji i zabezpieczenia dostępu do własnej bramki. W zasadzie Osasuna nie miała więcej sytuacji do zdobycia bramek. Trzeba zdefiniować wszystkie problemy i ich podłoże. Kolejne sparingi zagramy już podstawowym zespołem. Nie ma miejsca na testy gdyż coraz bliżej są już poważne zawody na które musimy być gotowi. Nie będę się wypowiadał odnośnie kolejnych odejść ze składu. Mamy 27 piłkarzy z czego maksymalna liczbę tj. 25 w pierwszej drużynie oraz Unaia Lopeza i Kepe w zespole rezerwowym. Chce z tymi zawodnikami popracować. Jakby coś się zmieniło to najpierw zakomunikuje to moim podopiecznym. Wiem ze okienko transferowe kończy się 31 sierpnia ale nie sadze żeby ktoś miał przyjść do zespołu.”