Jesteś tutaj: AthleticBilbao.pl
^Powrót na górę!
Rozpoczynamy zmaganie w europejskich pucharach. We wtorek i w środę grała Liga Mistrzów a w czwartek swoje mecze zagrają drużyny uczestniczące w Lidze Europy. Athletic dzięki zajęciu 5 miejsca w La Liga w ubiegłym sezonie zagra właśnie w tych rozgrywkach. W grupie F zagra z belgijskim Genkiem, austriacki Rapidem oraz włoskim Sassuolo. I właśnie ten ostatni zespół będzie rywalem Basków na inaugurację rozgrywek, która odbędzie się na stadionie Mapei w Reggio Emilia. Obie drużyny uchodzą za faworytów do awansu z grupy i zapewne będą chciały udanie rozpocząć te rozgrywki. Początek spotkania o godzinie 19.00.
Po przerwie reprezentacyjnej czekają nas teraz ponad trzy tygodnie gry co 3 – 4 dni zarówno w rozgrywkach ligowych jak i w europejskich pucharach. Baskowie rozegrają w tym czasie aż 7 spotkań. Pierwsze z nich w ramach 3 kolejki ligowej na El Riazor, gdzie rywalem będzie Deportivo La Coruna. Jest to przeciwnik niewygodny dla Los Leones ale Baskowie są bardzo zdeterminowani by przerwać fatalną passę na początku sezonu gdzie w dwóch meczach jeszcze nie zdobyli nawet punktu. A że Deportivo jest zawsze bardzo groźne na własnym obiekcie to szykują się nam bardzo ciekawe zawody. Pierwszy gwizdek sędziego Pana Estrady Fernandez o godzinie 20.30.
Poza zestawieniem aktywnych trenerów z największym doświadczeniem w La Liga, Marca dokonała również zestawienia zespołów, które w swoich kadrach na pierwszą część sezonu mają największą liczbę Cantenaros czyli piłkarzy mających status wychowanka klubu i wyszkolonych przez własny system szkolenia młodzieży. Athletic z racji wyznawanej filozofii ma dość ograniczone pole manewru jeśli chodzi o transfery. Wprawdzie władze klubu próbowały ściągnąć do pierwszej drużyny zawodników z zewnątrz to jednak nie doszło do żadnej transakcji i Baskowie przystąpili do rozgrywek zasilając swoje szeregi jedynie piłkarzami rezerw.
Ernesto Valverde w wieku 52 lat rozpoczął swój czwarty kolejny sezon na ławce trenerskiej Athletic a w sumie nr sześć w swojej karierze trenerskiej jako szkoleniowiec ekipy Los Leones, w której rozpoczynał swoją przygodę 13 lat temu. Po opuszczeniu La Liga przez Unaia Emerego, który przed obecnym sezonem odszedł do PSG, stał się również liderem rankingu wśród aktywnych trenerów w La Liga.
Baskijski szkoleniowiec w momencie odejścia z La Liga miał na swoim koncie 323 spotkaniach na ławce trenerskiej zespołów w La Liga. Emery zgromadził je podczas swojej pracy w Almerii, Valencii i Sevilli. El Txingurri ma aktualnie na swoim koncie 312 spotkań, zaledwie 11 mniej od Emerego ale ponieważ jego największego rywala już nie ma samodzielnie lideruje w rankigu szkoleniowców. Na tą liczbę spotkań aż 190 (w tym 116 kolejnych w aktualnym cyklu) przypada na zespół Los Leones w czasie jego dwukrotnej przygody z klubem z San Mames. Bilans tych spotkań jest jak najbardziej pozytywny i wynosi 82 zwycięstwa, 48 remisów oraz 60 porażek.
Przerwa a mecze reprezentacji powoli dobiega końca i już w najbliższy weekend czekają nas zmagania w 3 kolejce ligowej w której Athletic zmierzy się na wyjeździe z Deportivo. Baskowie byli w tej komfortowej sytuacji, że na mecze reprezentacji pojechało tylko dwóch zawodników – Kepa Arrizabalaga oraz Inaki Williams, którzy zagrali w meczu młodzieżówki. Trener Valverde miał więc pełen komfort pracy i mógł odpowiednio przygotować zespół do wrześniowej batalii na dwóch frontach. A trzeba będzie odpowiednio rozłożyć siły gdyż Los Leones nie dość że muszą przełamać fatalny początek sezonu to jeszcze wypadało by dobrze zacząć rozgrywki kontynentalne. W każdym razie Athletic czeka bardzo pracowity miesiąc i w przeciągu trzech tygodni zagrają aż 7 spotkań.