^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 15 gości oraz 0 użytkowników.

Po słabej grze i potwornych mękach jakie przeżywali na San Mames podopieczni trenera Valverde udało się wygrać z Malagą w najmniejszym z możliwych rozmiarów. Zbawcą Athletic okazał się Raul Garcia, który zamienił na bramkę rzut karny podyktowany za zagranie ręką Ignacio Camacho po strzale na bramkę Inaki Williamsa. Cóż najważniejsze są zdobyte trzy punkty tym bardziej że Los Leones mieli prawo być zmęczeni po olbrzymim wysiłku jaki włożyli w czwartkowe spotkanie z Sevilla oraz faktem że Malaga miała dwa dni dłużej na odpoczynek gdyż swój mecz ligowy w środku tygodnia z Betisem grali już we wtorek. Dzięki tej wygranej zespół z Bilbao wskoczył na 7 pozycję w tabeli wyprzedzając Eibar o dwa punkty. Martwi jednak frekwencja na San Mames która była najmniejsza w całym sezonie gdyż na trybunach zasiadło zaledwie 33438 fanów. Wprawdzie kibice starali się wspierać swoich pupili dopingiem ale trudno bez pełych trybun wygrywać mecze. O ile w kolejnym meczu na La Catedral możemy spodziewać się sporem liczby fanów gdyż przyjeżdża Real Madryt to już w kolejnych może być o wiele gorzej. Klub musi coś zrobić żeby ściągnąć więcej fanów na trybuny a i kibice muszą zrozumieć że zespół lepiej gra wtedy kiedy ma mocne wsparcie z trybun a cisza na pewno takowym wsparciem nie jest.

Niedzielny mecz z Malagą na San Mames w ramach 25 kolejki La Liga będzie preludium do dwóch niezwykle ważnych spotkań z dwoma realami – tym z San Sebastian na Anoeta oraz z Madrytu do którego dojdzie na San Mames. Ponieważ w tych dwóch spotkaniach wyniki są bardzo niepewne, szczególnie jeśli popatrzymy na sytuację kadrową zespołu Los Leones to tym bardziej w niedzielny wieczór potrzebne jest zwycięstwo na San Mames nad ekipą z Andaluzji. Tyle że Malaga na pewno też będzie chciała powalczyć o korzystny wynik i wykorzystać słabość rywala. Punkty też są bardzo potrzebne gdyż o ile przewaga nad strefą spadkową jest spora ale Los Boquerones czeka bardzo trudna końcówka sezonu gdzie będą musieli się zmierzyć z całą czołówką ligową oraz na wyjeździe z zespołami walczącymi o utrzymanie, które na pewno będą grać z olbrzymią desperacją w każdym meczu stąd każdy wynik jest prawdopodobny. Poza tym z informacji dochodzących z Andaluzji można wywnioskować że posada Marcelo „Gato" Romero wisi na włosku i limit kredytu jaki otrzymał od władz wyczerpuje się, jeśli już się nie wyczerpał więc musi zacząć wygrywać.

Futbol w starym dobrym stylu. Tak można określić to co zobaczyli fani na Ramon Sanchez Pizjuan. 22 facetów stoczyło niesamowicie twardą walkę o zwycięstwo grając agresywny i intensywny futbol ale bez brutalności czy też złośliwości z szacunkiem do rywala. Na murawie trzeszczały kości, nikt nie odstawiał nogi a bitwa trwała na całej długości i szerokości boiska przenosząc się bardzo płynnie od jednego pola karne do drugiego. Jest jednak pewien niedosyt bo padła tylko jedna bramka autorstwa Iborry, który dobijał obroniony przez Gorkę rzut karny wykonywany przez Jovetica, choć obydwa zespoły za swoją postawę zasłużyły na więcej oraz to że mecz trwał tylko 90 minut bo takie zawody można by było oglądać o wiele dłużej tym bardziej że mimo potężnego wysiłki włożonego w ten mecz doskonale wytrzymały go kondycyjnie. Na taki a nie inny przebieg tego spotkania miała postawa sędziego tego spotkania Pana Ocona Arrainzy, który niemal perfekcyjnie prowadził zawody, pozwalał piłkarzom grać, traktował równo obie strony nie reagując na pseudofaule w których zawodnicy kładli się od dotknięcia, podmuchu wiatru tudzież innych wiatropodobnych przyczyn. Kiedy trzeba było to jednak stanowczo reagował. Trzeba przyznać że jak na debiutanta na tym szczeblu ligowym spisał się naprawdę doskonale.

Niedługo czekaliśmy na mecze 25 kolejki La Liga bo zaledwie kilka dni gdyż na przełomie marca i lutego Primera Division rozegra swoje mecze w środku tygodnia. Basków czeka niezwykle ciężki wyjazd do Andaluzji na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan gdzie zmierzą się z jednym z kandydatów do mistrzostwa bo tak należy mówić w przypadku Sevilli, która rozgrywa swój chyba najlepszy sezon w historii La Liga. Można powiedzieć że Basków czeka coś z gatunku Mission Impossible bo przy obecnym stanie kadry raczej trudno sobie wyobrazić skuteczną walkę z tak rozpędzonym rywalem jakim są Andaluzyjczycy. W każdym razie nawet w przypadku niepowodzenia na wyjedzie miejmy nadzieję że będziemy świadkami dobrych zawodów i sporych emocji. Początek meczu zaplanowano na czwartek na godzinę 21.30. Pojedynek poprowadzi Pan Daniel Ocon Arraiz.

Granada nie okazała się wymagającym rywalem w meczu 24 kolejki La Liga udowadniając że mimo tego że ma piłkarzy z umiejętnościami, niekiedy sporymi (np. Carcela) to niestety ale nie ma drużyny nie mówiąc już o charakterze i zasłużenie zajmuje miejsce w strefie spadkowej La Liga. Athletic dość pewnie wygrał 3-1 po katastrofalnych błędach w defensywie podopiecznych trenera Alcaraza a autorami bramek byli Susaeta, Lekue oraz San Jose. Honorowe trafienie dla rywali zaliczył Carcela. Tym samym Baskowie utrzymują się w walce o europejskie puchary i poprawili humor swoich fanom zasmuconym po odpadnięciu z Ligi Europy, co było niestety widać a właściwie słychać wczorajszego wieczoru po niezwykle milczącej La Catedral. Wobec porażki Villarrealu strata do 6 miejsca gwarantującego grę w Lidze Europy została zmniejszona do zaledwie 1 oczka.

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Athletic - Villarreal


 
-:-

 Data: 14.04.2024 godz. 18:30

Stadion: San Mames

Sędzia: Cuadra Fernandez

Finał Copa del Rey

Athletic - Mallorca

(4)1:1(2)

 Data: 06.04.2024 godz. 22:00

Stadion: La Cartuja

Sędzia: Munuera Montero

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 7 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United