Przygotowania do sezonu 2023/2024 zostały rozpoczęte. W dniu dzisiejszym ekipa Los Leones zebrała się na pierwszym od zakończenia rozgrywek by rozpocząć letnią pretemporadę. Rano odbyły się testy medyczne a po południu o godzinie 18.00 rozpoczną się pierwsze zajęcia, otwarte dla publiczności. Teraz przed zawodnikami ponad miesiąc ciężkich ćwiczeń i meczów sparingowych by jak najlepiej przygotować się do inauguracyjnego pojedynku z Realem Madryt, do którego dojdzie 12 sierpnia, tj. w sobotę o godzinie 21.30 na San Mames w Bilbao. Znana jest też data drugiego meczu, który odbędzie się na El Sadar w kolejną sobotę dokładnie o tej samej porze. Ale zanim to nastąpi czeka zawodników olbrzymi wysiłek i miejmy nadzieję że obędzie się bez urazów, które spowodowałyby zdekompletowanie ekipy przez rozpoczęciem rozgrywek.

Niespełna dwa tygodnie temu minął rok od objęcia stanowiska Prezydenta Athletic przez Jona Uriarte, więc można pokusić się o pewnego rodzaju podsumowanie dotychczasowej działalności 33 prezydenta w historii Los Leones. Szczególnie, że w obecną prezydenturą były wiązane spore nadzieje na przyszłość klubu, wprowadzenie go w nowoczesność i zerwanie z można powiedzieć pewnego rodzaju skostniałym konserwatyzmem. Kibice postawili na młodego człowieka, który odniósł sukces w biznesie, sprawnie umie się poruszać w środowisku międzynarodowym oraz zgromadził wokół siebie wielu ludzi z nowymi pomysłami i świeżym spojrzeniem na pewne sprawy. To miało dać klubowi sporego kopa pod względem organizacyjnym, sportowym i finansowym. Ostateczna ocena zostanie wystawiono po 4 latach rządów ale już po roku można pokusić się o pewnego rodzaju podsumowanie i zwrócenie uwagi na to co już zostało zrobione, co będzie, co zrobiono źle i co powinno się poprawić. A materiału do analizy jest sporo.

Sezon już dawno za nami, zawodnicy jeszcze na wakacjach przed powrotem do treningów a dość niespodziewanie może się okazać że Athletic mimo zajęcia zaledwie 8 miejsca w tabeli La Liga, może w przyszłym, a właściwie obecnym sezonie zagrać w Lidze Konferencji a kto wie czy nawet nie Lidze Europy. Ten drugi warunek raczej nie zajdzie bo UEFA musiałaby wykluczyć aż dwie drużyny hiszpańskie znajdujące się wyżej w tabeli od Athletic, z których jedną jest FC Barcelona, która ma kłopoty za słynną sprawę Negreiry. Tyle że w tym temacie jest na razie cisza. Za to dość głośno jest w drugim temacie a mianowicie kolejnego zespołu który może wylecieć z rozgrywek a mianowicie Osasuny i to jej miejsce mógłby zająć Athletic.

Zanim otworzyło się okienko transferowe, które trwa już od kilkunastu godzin i kluby mogą ogłaszać nowych zawodników, 22 czerwca dokonano losowania kalendarza rozgrywek La Liga sezonu 2023/2024. Tradycyjnie już rozpoczniemy pierwszą rundę mniej więcej w połowie sierpnia i pierwsze mecze zaplanowano na termin 11 – 13 tego miesiąca. Ostatnie spotkanie zostanie rozegrane pod koniec maja w weekend 24 – 26. Czeka nas miejmy nadzieję pasjonujące, pełne emocji i bramek 38 kolejek ligowych.

Tym razem rozgrywki nie będą miały dłuższej przerwy tak jak w minionym sezonie gdy z uwagi na wysokie temperatury Mundial w Katarze rozgrywano w jesieni. Tym razem czeka nas Euro 2024 ale ono będzie rozgrywane już w tradycyjnym terminie bo odbędzie się w bardziej umiarkowanym klimacie, a więc w Niemczech a mecz otwarcia zaplanowano na 14 czerwca. Tradycyjnie jednak czeka kluby krótka przerwa świąteczna od 21 grudnia do 1 stycznia gdyż ostatnią kolejkę w tym roku zaplanowano na środek tygodnia 19 – 21 grudnia a pierwsze mecze w Nowym Roku również na środek tygodnia 2 – 4 stycznia.

Zarząd Los Leones jak zwykle przed rozpoczęciem letniej pretemporady dokonał prezentacji schematu organizacyjnego ośrodka szkoleniowego w Lezamie. Jednak nie byłoby w tym nic szczególnego gdyby nie to że tym razem ograniczono się jak na razie do trzech drużyn a więc Bilbao Athletic, Basconii oraz JuvenilA. Jeśli chodzi o pozostałe drużyny to prace nad pełną kadrą szkoleniową trwają choć klub podał do wiadomości publicznej listę osób, które opuszczą struktury szkoleniowe klubu. Patrząc na nazwiska szykuje się prawdziwa rewolucja kadrowa i wymiana pokoleniowa w klubie. Miejmy nadzieję że to nie zakłóci procesu szkoleniowego w klubie gdyż struktury młodzieżowe są oczkiem w głowie nie tylko zarządu ale i kibiców. Poza tym pierwszy zespół bardzo mocno bazuje na wychowankach więc dostarczanie świeżego narybku o odpowiednich umiejętnościach to wręcz konieczność i nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek błędzie.