Jesteś tutaj: AthleticBilbao.pl
^Powrót na górę!
Przygotowania do sezonu 2016/2017 można uznać za otwarte. W poniedziałek o godzinie 10 rano ekipa Athletic zainaugurowała treningi w ośrodku w Lezamie pod wodzą nowego trenera Jose Angela „Cuco" Zigandy. Rozpoczyna się nowy rozdział w historii Los Leones. Poprzedni, czteroletni pod wodzą Ernesto Valverde został zakończony. Poprzeczka przez poprzednika została zawieszona wysoko i pozostaje pytanie czy były trener Osasuny i rezerw pierwszego zespołu sprosta zadaniu.
Tradycyjnie już pierwszy trening został poprzedzony dokładnymi badaniami medycznymi przeprowadzonymi u jednego ze sponsorów klubu – IMQ ZorroTzaurre Clinic. Są to specjaliści w dziedzinie najnowszych technologii medycznych w tym z zakresu medycyny sportowej. Testy trwały od piątku i dla ostatnich spóźnialskich zakończyły się w poniedziałek rano. Na pierwszy rzut poszli Balenziaga, de Marcos, Etxeita, Lekue, Iturraspe, Vesga, Benat, Aketxe, Merino i Unai Simon. W sobotę swoje badania przeszli Boveda, Saborit, Kike Sola, Mikel Rico, Unai Nunez, Raul Garcia, Aduriz, Villalibre i Cordoba. Reszta przeszła je w poniedziałek. Tylko trzech piłkarzy póki co ich nie przeszło i są nimi odpoczywający po Euro U-21 Kepa Arrizabalaga i Inaki Williams oraz Yeray Alvarez, który cały czas jest pod opieką lekarzy w związku z chorobą i przechodzoną chemioterapią. Nasz środkowy obrońca rozpoczął ćwiczenia kilka dni temu aby utrzymać jak najlepszą dyspozycję i po zakończeniu kuracji żeby mógł łatwiej wejść w reżim treningowy. Badania pozostałych zawodników odbyły się bez niespodzianek jakie miały miejsce choćby rok temu w przypadku Raula Garcia i wykrytej u niego arytmii serca. Zrobiono chyba wszystkie możliwe badania począwszy od testów wysiłkowych, poprzez badania serca, krwi, mięśni, kości, stawów. Na szczegółowe wyniki zapewne przyjdzie poczekać ale na dzień dzisiejszy wygląda na to że wszyscy są zdrowi i gotowi do treningów.
Na 7 dni przed rozpoczęciem pierwszych treningów w ośrodku w Lezamie kibice mogą czuć się zawiedzeni gdyż mimo szumnych zapowiedzi klub nie przeprowadził żadnego z zapowiadanych transferów tak więc wygląda na to że trener Ziganda będzie musiał przynajmniej na początku przygotowań bazować tylko na zawodnikach, którzy grali w drużynie w poprzednim sezonie oraz na piłkarzach powracających z wypożyczeń i awansowanych z ekipy rezerw. Spekulacje dotyczące transferów zarówno z klubu jak i do klubu jednak nie milknął i o ile wciąż nie ma nic pewnego jeśli chodzi o przyjścia do zespołu to wiadomo już że w razie gdyby Cuco zrezygnował z jakiegoś gracza to nie będzie problemu by znaleźć mu nowego pracodawcę gdyż faks z ofertami wypożyczeń czy też transferów definitywnych (z możliwością odkupu) wręcz się grzeje i wiele zespołów pyta o poszczególnych zawodników.
Już tylko niespełna tydzień pozostał do rozpoczęcia przygotowań do nowego sezonu La Liga. Zawodnicy przebywają na zasłużonych urlopach, niektórzy niedawno na nie poszli po zakończeniu sezonu (Aketxe) a niektórzy rozgrywając turnieje w kadrze narodowej U-21 (Williams, Kepa). Nie próżnuje również sztab szkoleniowy oraz zarząd dogrywając kolejne etapy pretemporady oraz rywali z którymi Los Leones zmierzą się w sparingach.
Bardzo złe wieści nadeszły ze zgrupowania kadry Hiszpanii U-21 z Las Rozas. W dniu wczorajszym zawodnicy trenera Alberta Celadesa przeszli badania lekarskie przed rozpoczynającymi się w piątek Mistrzostwami Europy, które będą odbywać się w Polsce. Na zgrupowaniu są trzej zawodnicy Athletic – Yeray Alvarez, Inaki Williams i Kepa Arrizabalaga. O ile ostatnia dwójka przeszła je bez problemu to już pojawiły się poważne komplikacje w przypadku naszego stopera i w trybie pilnym już następnego dnia wyjechał do Bilbao.
Yeray przechodził dodatkowe badanie radiologiczne z uwagi na wykryty w grudniu nowotwór jądra. Zawodnik co jakiś czas przechodzi szczegółowe badania aby sprawdzić czy nie ma nawrotu choroby. Tym razem jednak badanie wykazało anomalie w węzłach chłonnych a to może oznaczać nawrót choroby. Potrzebne są dalsze badania i będzie przeprowadzana chemioterapia. Przewidywany czas trwania kuracji wynosi 3 miesiące a to oznacza że zawodnik straci całe przygotowania i początek nowego sezonu. Jeśli oczywiście terapia przyniesie skutek.
Wygląda na to że i tym razem nie powiedzie się misja sprowadzenia na San Mames Nacho Monreala. Zawodnik Arsenalu zapowiedział że chce wypełnić kontrakt z klubem z Londynu. Tak więc władze Athletic zdecydowały się aktywować klauzulę w kontrakcie Enrica Saborita i jednostronnie przedłużyć z nim umowę o kolejny sezon do 2018 roku. Tak więc urodzony w Barcelonie piłkarz będzie naturalnym zmiennikiem Mikela Balenziagi oraz być może nawet Aymerica Laporte gdyż może grać również na środku obrony.
Podjęto również kilka decyzji odnośnie piłkarzy rezerw. Na wypożyczenie do Segunda Division w przyszłym sezonie uda się środkowy pomocnik Iker Undabarrena. Grający w ekipie Bilbao Athletic zawodnik miał początkowo wziąć udział w przedsezonowych przygotowaniach pierwszej drużyny ale ostatecznie zdecydowano, że może nie podołać trudom gry na takim poziomie, szczególnie że przez ostatni sezon ciężko mu było dojść do formy po kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych jakiej doznał grając wraz z rezerwami w Segunda Division. Po powrocie na murawę zanotował tylko 21 występów w których strzelił 2 bramki. Tak więc postanowiono że lepiej by Undabarrena spróbował swoich sił na zapleczu La Liga i tam się odbudował gdyż teraz potrzebuje jak najwięcej gry a na nią nie może na razie liczyć w pierwszej drużynie gdzie konkurencja w środkowej formacji jest naprawdę olbrzymia. Ponownie wypożyczony do Segunda Division będzie Markel Etxeberria, który w minionych rozgrywkach reprezentował barwy Valladolid. Niestety jego szanse na przebicie się do pierwszej drużyny są równe zeru gdyż na prawej obronie Athletic jest potężna rywalizacja i mogą tutaj grać De Marcos, Boveda i Lekue.