^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 10 gości oraz 0 użytkowników.

Athletic stracił kolejny raz frajersko punkty na San Mames. Niestety okazja do odniesienie kolejnego, 4 zwycięstwa z rzędu przeszła koło nosa i Los Leones po naprawdę udanym meczu musieli oddać 2 punkty i zadowolić się tylko 1, który również pojechał do stolicy Andaluzji. Athletic mimo sporej przewagi Sevilli, która starała się prowadzić grę wyszedł na prowadzenie w 36 minucie meczu za sprawą debiutanckiej bramki Jauregizara, który popisał się ładnym uderzeniem z około 18 metrów po zgraniu Unaia Gomeza. Los Leones kontrolowali w pełni mecz do 82 minuty gdy głupią czerwoną kartkę dostał Agirrezabala i Los Leones musieli grać w osłabieniu. Niestety to się zemściło bo Sevilla zwietrzyła swoją szansę i w bardzo szczęśliwych okolicznościach doprowadziła do wyrównania już w doliczonym czasie gry dzięki samobójczemu trafieniu rezerwowego bramkarza Padilli, od którego odbiła się piłka i wpadła do siatki. Szkoda straconych punktów bo można było kolejną rundę spotkań zajmować miejsce w strefie Ligi Mistrzów.

Pierwszy mecz zreformowanej Ligi Europy za nami i mamy „mały przerywnik" przed kolejnym pojedynkiem z tych rozgrywkach z AZ Alkmaar na San Mames. W ramach 7 kolejki La Liga Los Leones zmierzą się na własnym obiekcie z ekipą Sevilli. Drużyna z Andaluzji podobnie jak w poprzednim sezonie przeżywa spory kryzys organizacyjno-ekonomiczny, co jednak nie przeszkadza władzom klubu śnić o wysokiej pozycji w La Liga. Na pewno jednak drużyna z Ramon Sanchez Pizjuan nieco ogarnęła się po fatalnym początku i ich forma wzrosła. Athletic z kolei będzie musiał w jakiś sposób szybko odzyskać siły po batalii na Estadio Olimpico w Rzymie gdzie udało się wywalczyć cenny remis z bardzo wymagającym rywalem. Obydwie drużyny potrzebują punktów, szczególnie Los Leones, którzy żeby marzyć o kolejnym występie w pucharach za rok muszą wygrywać u siebie. Szczególnie z niżej notowanymi rywalami jakimi są goście z Sevilli. Zadani jednak będzie trudne bo Txingurri musi dokonać jakichś rotacji w składzie gdyż pomiędzy obydwoma spotkaniami będzie tylko około 65 godzin na regenerację. Czy uda mu się to zrobić w taki sposób by zdobyć komplet punktów? O tym przekonamy się w niedzielne popołudnie. Początek pojedynku na La Catedral o godzinie 16.15 a poprowadzi je sędzia Soto Grado.

Pierwsze koty za płoty i można uznać powrót do europejskich pucharów za całkiem udany, mimo tego że pierwsza połowa nie wskazywała na to że wynik będzie całkiem pozytywny. Athletic jako pierwszy stracił bramkę po strzale dobrego znajomego z La Liga – Artema Dovbyka, któremu dośrodkowywał Angelino. Na szczęście w drugiej części meczu Los Leones się ogarnęli i podjęli walkę o zmianę wyniku, która zaoowocowała sukcesem w postaci wyrównującego trafienia Aitora Paredesa w 85 minucie spotkania. Przy odrobinie szczęście Los Leones mogli nawet wygrać to spotkanie ale i tak nie ma co psioczyć na wynik bo raz że punkt został zdobyty na ciężkim wyjazdowym terenie jakim jest Stadio Olimpicoz z jakby nie patrzeć zwycięzcą Ligi Konferencji z 2022 roku oraz finalistą Ligi Europy z 2023 roku. Jedyne zmartwienie to urazy trzech zawodników – Herrery, Pradosa i Viviana ale na szczęście nie są one groźne. Kolejny mecz już w czwartek, a rywalem tym razem na San Mames będzie AZ Alkmaar. I tutaj mamy nadzieję Baskowie zdobędą komplet punktów.

Rozpoczynamy zmagania w Lidze Europy sezonu 2024/2025. Po sześciu latach nieobecności Los Leones wracają na salony europejskie i wprawdzie nie do Ligi Mistrzów o którą otarli się w minionym sezonie ale na drugi poziom jeśli chodzi o hierarchię turnieju rozgrywanego pod egidą UEFA. Do tego będą to zreformowane rozgrywki, w których będzie więcej spotkań jak również więcej pieniędzy do podniesienia z murawy. W rozgrywkach grupowych Los Leones rozegrają 8 spotkań – cztery na swoim terenie i tyle samo w delegacji. Zaczynamy od pojedynku wyjazdowego i to od razu z bardzo poważnym rywalem, choć będącym w dość sporym kryzysie sportowo – organizacyjnym. Ekipa trenera Valverde pojedzie na Stadio Olimpico do Wiecznego Miasta by zmierzyć się z tamtejszą AS Romą, która podobnie jak Los Leones na finiszu ligi przegrała swoją szansę na grę w Champions League. Jest to zdecydowanie najgroźniejszy rywal z wylosowanych w tych rozgrywkach jeśli chodzi o poziom sportowy. Szanse na zwycięstwo są a formuła obecnych rozgrywek jest taka że będzie się liczył każdy punkt i nie będzie meczów bez stawki. Początek spotkania w czwartkowy wieczór o godzinie 21.00 a poprowadzi je sędzia Georgi Kabakov.

Trzeci mecz w przeciągu ośmiu dni i trzecie zwycięstwo z rzędu. Los Leones wyśmienicie zaczęli wrzesień i po nieudanym sierpniu powoli odgrywają się punktowo za straty z minionego miesiąca. Tym razem ofiarą Basków padła będąca w bardzo wysokiej formie Celta, która potwierdziła ją na San Mames, ale popełniała katastrofalne błędy z defensywie i zapłaciła za to najwyższą karę. Athletic nie zagrał nawet jakiegoś specjalnie dobrego meczu ale był do bólu cyniczny w swojej grze i skuteczny. Szczególnie mowa tutaj o Gorce Guruzecie, który dwukrotnie w pierwszej połowie wpakował piłkę do siatki Celestes nie dając żadnych szans bramkarzowi gości. Popis naszego napastnika przedzieliło trafienie Aspasa z wątpliwego rzutu karnego. W drugiej części zwycięstwo ekipy trenera Valverde przypieczętował Alvaro Djalo, który zanotował swoje pierwsze trafienie w koszulce Athletic. Teraz czeka na nasz zespół czwartkowe starcie z Romą w Lidze Europy oraz na zakończenie wrześniowych zmagań pojedynek z Sevillą na San Mames.

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz:

Athletic  - Real Madryt


 
-:-

 Data: 04.12.2024 godz. 21.00

Stadion: San Mames

Sędzia: Sanchez Martinez

Poprzedni mecz

Rayo - Athletic

1:2

 Data: 01.12.2024 godz. 18:30

Stadion: Vallecas

Sędzia: Melero Lopez

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 4 years, 3 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United