^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 13 gości oraz 0 użytkowników.

Za nami pierwsza w tym sezonie przerwa na mecze reprezentacji i wracamy na boiska La Liga. Przed nami czwarta kolejka, w której Atheltic zmierzy się na San Mames z drużyną Cadiz. W poprzednim sezonie Los Leones w pojedynkach z ekipą z Andaluzji robili co chcieli i jak chcieli aplikując rywalom po 4 bramki w każdym meczu. Tym razem jednak może być z tym różnie bo drużyna trenera Sergio w sezon weszła wyśmienicie zdobywając 7 oczek w czterech meczach, a więc dokładnie tyle ile ekipa Los Leones. Zespół jest w formie, gra ciekawy futbol więc na San Mames niekoniecznie może być teatr jednego aktora jak to miało miejsce w ubiegłym sezonie w starciu tych zespołów. Miejmy nadzieję że kibiców czekają naprawdę spore emocje i będzie co oglądać. Początek spotkania w sobotnie popołudnie a pierwszy gwizdek sędziego tego meczu Pana Cuadry Fernandeza zabrzmi o godzinie 14.00.

Dwie wygrane i koniec. Na tym skończyła się seria dobrych spotkań w wykonaniu Los Leones, którzy pojechali na Son Moix w Palma de Mallorca na spotkanie z zespołem prowadzonym przez El Vasco czyli Javiera Aguirre. Po słabiutkim meczu, którego przebieg przypominał niestety ale wiele spotkań z ubiegłego sezonu Baskowie wywożą punkt. Cóż z jednej strony remis na wyjeździe cieszy, a z drugiej patrząc na to jaką przewagę miał Athletic i jak słabo grała Mallorca to można to traktować jak porażkę bo była spora szansa na trzecie zwycięstwo z rzędu. Zabrakło przede wszystkim pomysłu w ataku i wykończenia bo nawet jak się udało przebić przez podwójne zasieki obronne gospodarzy to zabrakło celnego uderzenia do siatki, a w marnowaniu dobrych okazji przodował niestety Oihan Sancet.

Po porażce na inaugurację z Realem Madryt mamy dwa kolejne zwycięstwa, w tym na wyjeździe z Osasuną. Kolejne spotkanie Los Leones rozegrają również w delegacji. Rywal będzie z gatunku tych nieobliczalnych i potrafiących być bardzo niewygodnym, szczególnie na własnym obiekcie. Los Leones pojadą na Baleary ale nie na ulubione miejsce wypoczynku wielu zawodników klubu z Bilbao czyli Ibizę, a na Palma de Mallorca by w stolicy regionu zmierzyć się z miejscową Mallorcą na San Moix. Jak już wspomniałem spotkanie może być bardzo trudne bo podopieczni trenera Valverde są uskrzydleni dwoma dobrymi występami a to często powoduje u Basków uderzenie sodówki do głowy i spektakularną klapę w kolejnym meczu. Rywal z kolei będzie szalenie zmotywowany po klapie inauguracyjnej w tym sezonie gdzie w trzech meczach zdobyli zaledwie 1 oczko. Warunki też nie będą sprzyjały grze w piłkę bo mecz mimo wielu próśb ze wszystkich stron nie został przełożony na późniejszą godzinę i zostanie rozegrany w największym upale czyli w niedzielne popołudnie o godzinie 16.15. Poprowadzi je Figuereoa Vazquez.

Ależ meczycho na San Mames. Jeśli połączymy to ze Świętem Aste Nagusia to całe Bilbao długo nie zasnęło niedzielnej nocy. Gdyby ktoś po 10 minutach meczu z Betisem powiedział że Leones zgarną komplet punktów chyba by został uznany za niespełna rozumu. Bo Baskowie nie grali prawie nic a dostali dwie bramki, pierwszą już w 2 minucie meczu za sprawą Williana Jose a kolejną w 10 gdy fenomenalnym, technicznym uderzeniem popisał się Isco. Po 20 minutach meczu gdy gra wyglądała dalej beznadziejnie pewnie znowu popatrzono by na twórcę tej teorii z uśmiechem politowania. Tyle że po pierwszej połowie do śmiechu nie było już tylko fanom Betisu. Dwa karne (w tym jeden bardzo kontrowersyjny) wykorzystał Vesga a gola do szatni zdobył Guruzeta i na tablicy z 0-2 zrobiło się 3-2. Druga połowa to już totalna kontrola Los Leones i dobicie po świetnej kontrze i debiutanckiej bramce Unaia Gomeza, który ustalił wynik na 4-2. Tym sposobem Athletic odniósł drugie zwycięstwo w tym sezonie i odkupił winy u kibiców za beznadziejny mecz z Realem Madryt na La Catedral dwa tygodnie temu.

Trzecia kolejka La Liga i wracamy na San Mames. Athletic czeka kolejny niezwykle ciężki rywal po Realu Madryt w pierwszej kolejce. Na La Catedral przyjeżdża mające spore aspiracje w tym sezonie Real Betis, który tym razem chce skutecznie powalczyć o miejsce dające grę w Lidze Mistrzów, co nie udało się w poprzednich rozgrywkach. Nieco mniejsze aspiracje mają Baskowie, którzy po prostu chcą wrócić do europejskich pucharów. Los Leones mają też coś do udowodnienia swoim kibicom po koszmarnym meczu z Realem Madryt. W związku z tym, że Beticos od pierwszego meczu prezentują naprawdę wysoką formę można się spodziewać naprawdę niezłych zawodów i miejmy nadzieję że kibice opuszczając stadion nie poczują się zawiedzeni. Tym bardziej, że spotkanie będzie rozgrywane w niedzielny wieczór, więc można spodziewać się naprawdę niezłej frekwencji. Początek 27 sierpnia o godzinie 21.30 a poprowadzi je Soto Grado.

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Girona - Athletic


 
-:-

 Data: 27.11.2023 godz. 21.00

Stadion: Montilivi

Sędzia:

Poprzedni mecz

Athletic - Celta

4:3

 Data: 10.11.2023 godz. 21:00

Stadion: San Mames

Sędzia: Pulido Santana

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 3 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United