Jesteś tutaj: AthleticBilbao.pl
^Powrót na górę!
Dobra postawa Aritza Aduriza w Lidze Europy również nie uszła uwadze w UEFA gdyż nasz napastnik został nominowany do najlepszej drużyny turnieju, składającej się w sumie z 18 zawodników. Aritz zajął miejsce w ataku obok swoich czterech najgroźniejszych rywali w walce o koronę Króla Strzelców a więc Cedrica Bakambu, Pierre-Emericka Aubameyanga oraz Kevina Gameiro. Pozostała czternastka graczy prezentuje się następująco:
Bramkarze: David Soria (Sevilla), David de Gea (Manchester United),
Obrońcy: Toby Alderweireld (Tottenham), Mats Hummels (Dortmund), Adil Rami i Mariano (obaj Sevilla), Darijo Srna (Szachtar),
Pomocnicy: Emre Can i Philippe Coutinho (obaj Liverpool), Gonzalo Castro (Dortmund), Ever Banega, Grzegorz Krychowiak i Steven N'Zonzi (cała trójka z Sevilli), Marlos (Szachtar).
Wczoraj o godzinie 12.00 trener Vicente del Bosque ogłosił wstępną kadrę Hiszpanii na Euro 2016, które będzie rozgrywane na boiskach Francji. Wśród powołanych zgodnie z oczekiwaniami znaleźli się dwaj zawodnicy Los Leones – Aritz Aduriz oraz Mikel San Jose. Łącznie kadra liczy 25 zawodników z czego dwóch będzie musiało być odrzuconych przed oficjalnym zarejestrowaniem w turnieju gdzie może być zgłoszonych 23 piłkarzy w tym 3 bramkarzy. W zespole zabrakło kilku wydawało by się pewniaków jak Diego Costa (Chelsea), Paca Alcacer (Valencia), Juan Mata (ManUtd), Mario Gaspar (Villarreal), Fernando Torres (Atletico).
Sezon właśnie się zakończył ale piłkarze jeszcze nie udadzą się na zasłużone wakacje. Po trzech dniach odpoczynku wszyscy zdrowi piłkarze wrócą do treningów ale będą one lżejsze niż dotychczas i przez około tydzień z każdym dniem będzie następowało „wygaszanie" rytmu meczowego tak żeby w momencie wyjazdu na wakacje organizmy były przygotowane do odpoczynku co jest niezbędne dla zachowania właściwej fizjologii i by uniknąć w przyszłości groźnych kontuzji. Roztrenowanie potrwa prawdopodobnie do 27 maja kiedy to reprezentacja Kraju Basków zagra towarzyski mecz na Korsyce z kadrą zawodników pochodzących z tej francuskiej wyspy. W związku też z zajęciem 5 miejsca i bezpośrednim awansem do rozgrywek grupowych Ligi Europy przesunięciu najprawdopodobniej ulegnie również rozpoczęcie letniej pretemporady, która pierwotnie miała się rozpocząć 1 lipca a a teraz datę wyznaczono dwa tygodnie później około 15 lipca. Sezon rozpocznie się 21 sierpnia.
Ten mecz miał jednego bohatera bo tylko jednego mógł mieć. I na pewno nie był to strzelec dwóch bramek Aritz Aduriz, który zdobył drugi raz z rzędu Trofeo Zarra, nagrodę dla najlepszego strzelca hiszpańskiego w La Liga. Bohaterem tego meczu na którego zwrócone były wszystkie flesze i kamery był Carlos Gurpegi, kapitan zespołu dla którego był to ostatni mecz w karierze w ukochanych barwach. Gran Capitan jak opisywała go baskijska prasa, po ostatnim gwizdku sędziego nie był w stanie powstrzymać łez a La Catedral stanęła na wysokości zadania i z wielką pompą godnie pożegnała swojego wielkiego zawodnika. Jednak zanim to nastąpiło Gurpegi jak na kapitana przystało poprowadził zespół do zwycięstwa i 5 miejsca w tabeli dającego bezpośredni awans do rozgrywek grupowych Ligi Europy.
Ostatni mecz w rozgrywkach La Liga sezonu 2015/2016 przyjdzie rozegrać Baskom na San Mames. Będzie to wyjątkowe spotkanie bo poza niebagatelną stawką jaką jest 5 miejsce i gra w Lidze Europejskiej dopiero od rundy grupowej to będzie ono miało szczególny wymiar emocjonalny ze względu na kończącego swoją karierę Carlosa Gurpegiego, wieloletniego kapitana zespołu Los Leones, który w środę oficjalnie zapowiedział koniec swojej kariery. Przez ostatnie 90 minut będziemy mogli obserwować legendę Athletic w czerwono-białej koszulce, która była dla niego jedną z najważniejszych rzeczy na świecie i dla której poświęcił naprawdę wiele. Na La Catedral spodziewany jest komplet publiczności a Iñigo Cabacas Herri Harmaila, która rok temu zgotowała pożegnanie Andoniemu Iraoli, przygotowała dla naszego kapitana również specjalną oprawę i pożegnanie. Jednak najpierw liczą się 3 punkty dla Athletic o czym mówił sam Gurpegi a dopiero później będzie można świętować. Miejmy nadzieję że nasi zawodnicy odpowiednią uświetnią ostatni mecz swojego kapitana. Początek spotkania o godzinie 19.30.