Po szaleństwie z przedłużaniem kontraktów, które być może jeszcze się nie skończy bo kilku zawodników wciąż może dostać nowe umowy, oraz transferami na kolejny sezon, w ekipie Athletic szykują się również odejścia. Chodzi o zawodników z których nie korzysta trener Ziganda. A jest ich póki co dwóch i mowa tutaj o Agerze Aketxe oraz Kike Soli.

O wiele lepsza jest sytuacja naszego pomocnika, który wprawdzie sporadycznie pokazuje się na murawie ale jest jeszcze młody i niektórzy trenerzy mają w pamięci świetne występy w ekipie Cadiz w ubiegłym sezonie. Niestety trener Ziganda nie widzi dla niego miejsca w obecnym składzie, co jest trochę dziwne bo Aketxe świetnie spisuje się w drugiej linii i pod nieobecność Benata mógł pokierować drugą linią. No ale Kuko stawia na dwójkę pivotów o bardziej defensywnych inklinacjach. Dodatkowo zawodnikowi kończy się kontrakt w czerwcu więc już teraz może rozmawiać z innymi klubami w sprawie przejścia w letniej pretemporadzie. A chętni są i to do zakontraktowania piłkarza już teraz w zimowym okienku transferowym. Zgłosiła się ekipa Leganes, która chce wzmocnić swój środek pola. Trener Asier Garitano ma świetne doświadczenia z zawodnikami Athletic, których można powiedzieć sprowadza hurtowo do swej drużyny i odgrywając oni główne role w zespole. Baskijski szkoleniowiec po odejściu Erika Morana szuka zawodnika do środka pola. Dla Aketxe byłaby to na pewno atrakcyjna opcja. Władze Los Leones bardzo chętnie skorzystają z tej opcji ale wcześniej chciałyby podpisać z zawodnikiem nowy kontrakt. Pytanie jak na to zapatruje się sam pomocnik, który przede wszystkim chce grać jak najwięcej a słabo znosi brak występów.

O ile Athletic wiąże jakieś plany z Aketxe to już na pewno nie ma takich wobec Kike Soli i jak najszybciej chciałby się pozbyć tego napastnika, którego umowa również kończy się wraz z upływem obecnego sezonu. Szkoda, bo tak naprawdę napastnik ten nie dostał prawdziwej szansy a mógł być świetnym zmiennikiem Aduriza a być może zastąpić go na parę lat. Niestety stało się inaczej i Kike po kilku latach pobytu w zespole, bo trudno nazwać to grą, bezproduktywnych wypożyczeń do Middlesborough, Numancii i Getafe jest pierwszym do odstrzału. Być może Sola odejdzie jeszcze w zimie bo jego usługami zainteresowana jest ekipa Albacete. Prowadzi ją Enrique Martin Monreal, dobry znajomy naszego napastnika z Osasuny. Baskijski szkoleniowiec szuka napastników do swojego zespołu. Jednego już zdążył zatrudnić i jest nim Paragwajczyk Javier Acuna. Monreal chce sprowadzić jeszcze kilku zawodników praktycznie na każdą pozycję ale Kike Sola nie jest priorytetem. Athletic z kolei zgodzi się na każdą propozycję od wypożyczenia poprzez nawet rozwiązanie kontraktu.