^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 13 gości oraz 0 użytkowników.

Kolejny transfer na sezon 2018/2019 stał się faktem. Kilka dni temu rumuńska stacja Digisport podała informację o dojściu do porozumienia Athletic z ekipą Viitorula Constanca w sprawie 25-letniego bocznego obrońcy Cristiana Ganei. W poniedziałek Athletic potwierdził zakup zawodnika urodzonego w Rumunii i wychowanego w Kraju Basków. Kwota odstępnego wyniosła ostatecznie 600 tys. euro a piłkarz podpisze kontrakt na trzy sezony z opcją przedłużenia o kolejny. Na razie nic nie wiadomo o klauzuli odstępnego. Można więc powiedzieć, że zawodnik wraca w „rodzinne" strony gdyż w niedalekim Besauri wciąż mieszkają jego rodzice, którzy przyjechali do Kraju Basków gdy Cristian miał 9 lat i aktualnie prowadzą niewielki bar.

Ganea to drugie albo i nawet trzecie wzmocnienie na przyszły sezon obok Andera Capy i być może Daniego Garcii z Eibaru (kontrakt jeszcze nie potwierdzony). Tak więc wygląda na to że Los Leones bardzo mocno uzbroją się na obydwu flankach w bardzo wszechstronnych zawodników gdyż Ander może grać na każdej pozycji z prawej strony natomiast Ganea poza lewą flanką może grać również w pomocy jako pivot. Zespół z Rumunii zszedł z ostatecznej kwoty transferu, która miała opiewać na 1 mln euro do 600 tys. ze względu na to, że Athletic pozwolił zawodnikowi dograć do końca sezonu w swoim obecnym klubie. Wiadomo jednak, że Ganea naciskał na transfer od kiedy pojawiła się informacja, że są prowadzone rozmowy, o których zresztą poinformował sam zainteresowany. Obie strony musiały dojść szybko do porozumienia bo jeszcze przed weekendem były dopinane szczegóły transferu a już w poniedziałek ukazała się informacja o definitywnym transferze do Los Leones. Największy atut Ganei to potężna lewa noga i gra ofensywna, ale i w obronie spisuje się całkiem nieźle. Na youtube można znaleźć parę filmików z pokazem umiejętności rumuńskiego obrońcy.

Wraz z przyjściem do Athletic Ganea stanie się 25 obcokrajowcem, który zagra w koszulce klubu z Bilbao. Większość z nich grała w ekipie Los Leones tuż po powstaniu klubu kiedy w 1903 roku nastąpiła fuzja Bilbao FC, Union FC i Athletic. Oczywiście główną narodowością jaka dominowała byli Anglicy w tym jeden ze współorganizatorów i współzałożycieli klubu – Alfred Mills, który opracował regulamin. Jego rodzina była zaproszona i uczestniczyła w finale w Bukareszcie gdzie Los Leones zmierzyli się z Atletico. Po wspomnianym połączeniu trzech klubów w kadrze znaleźli się jeszcze Ruesch, Davies, Simmons, Mortimer, Grapham, Burns, Cameron, Sloop, Martyns i Starmans. Później dołączyli jeszcze Williams Dyer, Armand Cazeaux, Walter Evans, George Cockram oraz Martin Veitch i Didixein. Szczególnie tajemniczym zawodnikiem jest ten ostatni, o którym wiadomo, że prawdopodobnie był Francuzem i grał swego czasu w Realu Madryt. Po wprowadzeniu ostatecznym ustanowieniu i wprowadzeniu zasady Cantery obcokrajowcy mieli już szlaban na grę w ekipie Los Leonen, chyba że mieli jasne związki z Krajem Basków. Kolejnym „obcokrajowcem" był Marcelino „Chelin" Galatas, który urodził się na Filipinach ale jego rodzice pochodzili z Baskonii i wyemigrowali tam w XIX wieku kiedy Filipiny były jeszcze pod panowaniem Hiszpanii. Sam piłkarz urodził się w 1903 roku. Kolejnym zawodnikiem, który również na tej samej zasadzie dostał się w szeregi Athletic był Ignacio Larrauri i miało to miejsce już po wojnie domowej. W najnowszych nam czasach było pięć przypadków gdy obcokrajowcy trafiali do ośrodka w Lezamie. W latach 1990 – 1994 barw Los Leones bronił portero Vicente Biurrun, który wprawdzie urodził się w Sao Paulo ale jako dziecko wraz z rodzicami przeniósł się do Gipuzkoi i zaczynał swoją karierę w Realu Sociedad i Osasunie. Kolejnym zawodnikiem był Bixente Lizarazu, który przyszedł z Girondins de Bordeaux. Lewy obrońca reprezentacji Francji urodził się w San Juan de Luz w Iparralde we francuskiej części Kraju Basków. Z Wenezueli pochodził za to Fernando Amorebieta, który urodził się tam w rodzinie baskijskiej, której członkowie wyemigrowali do tego kraju by pracować na kontrakcie dla jednej ze spółek naftowych. Innym zawodnikiem z kontynentu amerykańskiego był Javier Iturraga, który wprawdzie urodził się w Meksyku ale jego rodzice podobnie jak w przypadku Amorebiety wylądowali tam z powodu pracy a pochodzili z Zarautz miejscowości w Gipuzkoi. Ostatnim zawodnikiem w dorosłej kadrze Basków jest Aymeric Laporte, pochodzący z Agen, mający dziadków pochodzenia baskijskiego oraz wychowanym w klubie Aviron Bayonnais, z którego trafił do Los Leones.

Wraca temat Kepy Arrizabalagi i jego transferu do Realu Madryt. Wprawdzie Zinedine Zidane swojego punktu widzenia, co do przydatności Kepy do zespołu i wzmocnień na tej pozycji nie zmienił ale wygląda na to, że jego mocodawca, a więc Prezydent Realu Madryt Florentino Perez jest jednak innego zdania i chce doprowadzić do tego transferu. Według baskijskiej stacji telewizyjnej EITB (Euskal Telebista) władze Królewskich zwróciły się do szefostwa Los Leones z prośbą o pozwolenie na transfer i kwotą opiewającą na 25 mln euro a więc o 5 mln euro więcej niż wynosi klauzula odstępnego. Kwota jest wyższa gdyż ekipa z Madrytu chce uniknąć postępowania przed LFP oraz zobowiązań podatkowych wobec hiszpańskiego fiskusa. Odpowiedź jaką uzyskali od Josu Urruti mogła być jedna i taka jaką wszyscy spodziewali się że może udzielić – odmowa. Tak więc Królewskim pozostaje wpłacić klauzulę odstępnego i sprowadzić zawodnika już teraz albo czekać do lata i pozyskać go na zasadzie wolnego transferu. W najbliższych dniach można się spodziewać decyzji władz Los Blancos w sprawie transferu. Josu Urrutia jednak nie zamierza ułatwiać rywalom tego transferu bo zaraz po informacji od Realu odbył rozmowę telefoniczną w agentami Kepy, w której miał prosić o chwilowe wstrzymanie się z ewentualnym przyjęciem propozycji klubu z Madrytu. Athletic będzie chciał złożyć zawodnikowi jeszcze jedną ofertę. Według prasy baskijskiej ma ona opiewać na kwotę 3,5 mln euro netto za sezon a klauzula odstępnego ma wynosić 50 mln euro. Czy to pomoże zatrzymać Kepę na dłużej w klubie? Tego nie wiadomo. Najważniejsze w tej chwili jest jednak zdrowie zawodnika, który zmaga się z bardzo nieprzyjemną kontuzją stopy. Wdrożono leczenie zachowawcze by uniknąć interwencji chirurgicznej i pod koniec obecnego tygodnia lub też na początku przyszłego lekarze mają przebadać Kepę i sprawdzić jaki skutek odniosła rekonwalescencja. Od kolejnych badań będzie zależało czy będzie potrzebna interwencja chirurgiczna czy nie.

Athletic również nie próżnuje jeśli chodzi o kolejne przedłużenia kontraktów. W ciągu kilku ostatnich dni umowy przedłużyli Herrerin i Etxeita. W dniu dzisiejszym mieliśmy kolejną prolongatę kontraktu. Tym razem do Pałacu Ibaigane przybył Inigo Lekue. Zawodnik jeszcze nie miał okazji oficjalnie przedłużać swojej umowy gdyż grał na podstawie kontraktu młodzieżowego, który przewidywał automatyczną umowę na trzy lata po awansie do pierwszej drużyny z klauzulą odstępnego wynoszącą 20 mln euro. Na podobnych zasadach umowę miał Kepa Arrizabalaga. Tym razem jednak Inigo przyjechał na oficjalną uroczystość parafowania swojej tak naprawdę pierwszej umowy, która wiąże go z Athletic do 2023 roku z klauzulą odstępnego w wysokości 40 mln euro wzrastającej po spełnieniu pewnych klauzul do 50 mln euro. Lekue przybył do Athletic z Danok Bat i w 2012 roku dołączył do Baskonii. Debiutował 14 sierpnia 2015 roku w meczu Superpucharu Hiszpanii z Barceloną. Dotychczas rozegrał w zespole 91 spotkań.

You have no rights to post comments

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Athletic - Villarreal


 
-:-

 Data: 14.04.2024 godz. 18:30

Stadion: San Mames

Sędzia: Cuadra Fernandez

Finał Copa del Rey

Athletic - Mallorca

(4)1:1(2)

 Data: 06.04.2024 godz. 22:00

Stadion: La Cartuja

Sędzia: Munuera Montero

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 7 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United