^Powrót na górę!
Przerwa na mecze reprezentacji narodowych dobiegła końca i najważniejsze rozstrzygnięcia w eliminacjach do Mistrzostw Świata w Rosji już zapadły. Zawodnicy powoli wracają do swoich zespołów, który przygotowują się do kolejnego gorącego okresu w sezonie. Przed Baskami 23 dni spotkań systemem weekend – środek tygodnia, których koniec zaplanowano na początek listopada. Los Leones będą mieli okazję nadrobić straty punktowe i przede wszystkim poprawić swoją grę.
Trener Ziganda dość luźno potraktował pierwszy tydzień podczas którego miał mocno zdekompletowany zespół. Dopiero od poniedziałku zajęcia odbywają się już z normalnym natężeniem a zostały poprzedzone wolnym weekendem. Do meczu z Sevillą w sobotnie popołudnie (godz. 13.00) czeka Leones 5 sesji treningowych. O ile pierwsze trzy były otwarte dla publiczności to sesje w czwartek i piątek odbędą się za zamkniętymi drzwiami. W środę zespół poza zajęciami o 10.30 rano pojechał do Barakaldo, gdzie drużyna rozegra sparing z Barakaldo. Mecz odbędzie się z okazji 100 lecia klubu spod Bilbao.
Niestety Kuko nie ma pełnego komfortu przygotowań do kolejnych spotkaniach. W ubiegłym tygodniu i na początku obecnego poza trójką kontuzjowanych zawodników – De Marcosa, Yeraya i Muniaina nieobecni byli kadrowicze czyli Aduriz i Kepa, którzy przebywali na zgrupowaniu La Furia Roja oraz Nunez, Cordoba i Unai Simon. Ci z kolei grali swoje mecze w kadrze U-21. Brak aż 8 piłkarzy spowodował że Kuko udał się na treningi rezerw i po konsultacji z Gaizką Garitano do pierwszej drużyny dołączyli bramkarze Odei Oleaga, obrońcy Daniel Vivian i Jon Rojo a także ofensywny pomocnik Gaizka Larranzabal, syn słynnego Aitora Larranzabal. Młodzi piłkarze trenowali z zespołem w poniedziałek i wtorek a od środy zostaną odesłani z powrotem pod skrzydła trenera Garitano, gdyż do składu wrócą kadrowicze. Zanim to jednak nastąpi to być może wezmą udział w środowym sparingu. Trener Ziganda mocno obserwował nowych piłkarzy i być może znajdą się w kadrze na mecz z Barakaldo. Cała czwórka całkiem nieźle prezentowała się w trakcie gierek wewnętrznych organizowanych przez sztab szkoleniowy w poniedziałek i wtorek. Zespoły wystąpiły w następujących składach:
Herrerin – Lekue, Vivian, Laportem Balenziaga – Vesga, Iturraspe – Susaeta, Raul Garcia, Sabin Merino – Kike Sola.
Hodei – Boveda, Etxeita Rojo, Saborit – San Jose, Mikel Rico – Larranzabal, Benat, Aketxe – Williams.
Po poniedziałkowym treningu chwilę dłużej pozostali na murawie Aketxe i Benat, którzy ćwiczyli stałe fragmenty gry w tym strzały z rzutów wolnych natomiast we wtorek Williams trenował samotnie pod okiem Bingena Arostegi i celem jego ćwiczeń była poprawa skuteczności pod bramką rywala. Co jak co ale to na pewno przyda się naszemu napastnikowi. Po treningu Ziganda podjął jeszcze kilkuminutową rozmowę z Benatem i Iturraspe.
Niedawno swoje zabiegi chirurgiczne przeszli Iker Muniain i Oscar de Marcos. Obie operacje się udały. Muniain miał początkowo mieć zabieg w środę ale lekarze przyśpieszyli termin o dwa dni i już w poniedziałek zawodnik znalazł się na ortopedii. Obie operacje powiodły się i zawodnicy zostali szybko zwolnieni ze szpitala. Rekonwalescencja Ikera potrwa niestety do końca sezonu, natomiast Oscar być może będzie gotowy do gry za kilka tygodni.
Komentarze
Marca regularnie od lipca co miesiąc pisze że Real czeka na Kepę ale tylko po to żeby wywrzeć na nim presję żeby nie podpisywał nowej umowy bo w Realu czeka na niego bajeczny kontrakt i rzekoma gra w podstawowym składzie. Sami działacze Królewskich przyznają że na razie czeka go ławka. I tutaj jest kolejny problem bo Kepa ma dość siedzenia na ławce i chce grać. Dlatego Valverde żeby nie tracić świetnego bramkarza po części musiał posadzić Gorkę. Kepa zdał egzamin z wyróżnieniem i Gorka musiał odejśc.
A bramkarzy w kadrze Athletic jest pełno - Unai Simon, Hodei i paru innych. Poza tym szkółka bramkarska Lafuente - Unoy13 działa pełną parą i co chwilę wypuszcza utalentowanych bramkarzy więc znajdzie się zastępstwo. Owszem może nie tak utalentowany zawodnik jak Kepa ale na pewno co najmniej dobry :)
Unai Simon już jest trzecim bramkarzem wiec w razie czego rezerwowy jest.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało ale nie sądzę żeby Kepa odszedł ;)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.