Powoli zbliża się zimowe okienko transferowe i niektóre zespoły będą chciały wzmocnić swoje składy. Zapewne pojawią się liczne plotki transferowe, jedna bardziej a inne mniej realne. Nie omijają one również Athletic. Doszło również do jednego transferu z klubu gdyż na dzień dzisiejszy trudno szukać w pierwszym składzie bramkarze Iago Herrerina.

 

Do prezydenta Athletic zgłosiły się władze beniaminka La Liga – Leganes celem wypożyczenia bramkarza Los Leones. Wprawdzie okienko transferowe jest na razie zamknięte ale klub z Estadio Butarque otrzymał pozwolenie na sprowadzenie goalkeepera. Wszystko przez kontuzję podstawowego bramkarza Jona Andera Serantes., który zerwał więzadła i będzie pauzował przez najbliższe 6 – 8 miesięcy. Bramkarz we wtorek przeszedł operacje w klinice La Luz. Leganes rozpoczęło oficjalną procedurę uzyskani specjalnego certyfikatu z LFP, który pozwala na sprowadzenie zawodnika poza oficjalnym okienkiem transferowym. W międzyczasie ludzie odpowiedzialni za transfery rozglądali się za potencjalnymi transferami na odpowiednim poziomie. Ponieważ rzadko który klub ma w swoim składzie trzech portero a drużyna z przedmieść Madrytu szuka kogoś do pierwszego składu to wybór padł na Athletic, w którym trener Valverde regularnie korzysta aż z trzech bramkarzy. Negocjacje rozpoczęły się w poniedziałek i już we wtorek osiągnięto porozumienie. Iago przeszedł na wypożyczenie do Leganes do końca sezonu jednakże w umowie pomiędzy klubami została zawarta klauzula że nie będzie mógł wystąpić przeciwko swojej macierzystej drużynie. Pierwszy trening i prezentacja zawodnika ma się odbyć w piątek.

Na brak ofert wypożyczenia nie narzekają Saborit oraz Mikel Vesga. O lewego obrońcę pytała ostatnio Cordoba. Zespół z Andaluzji szuka zastępcy dla wyłączone na dłuższy czas z powodu kontuzji Deivida. Emilio Vega, dyrektor sportowy Kalifów miał kontaktować się w tej sprawie z prezydentem Josu Urrutią ale póki co usłyszał odpowiedź odmowną. Podobnie jest w przypadku Vesgi. Według dziennikarzy z Bilbao o piłkarza pytają się zarówno kluby Primera jak i Segunda Division. Na razie jednak Valverde widzi zawodnika w pierwszej drużynie i władze klubu nie chcą się go pozbywać. Zapewne w obydwu przypadkach sztab szkoleniowy podejmie decyzje w przerwie świątecznej i po niej będzie wiadomo czy piłkarze pozostaną w składzie czy nie.

 

Powraca też temat Mikela Merino byłego pomocnika Osasuny a obecnie Borussi Dortmund. Zawodnik hiszpańskiej młodzieżówki nie znajduje się w planach trenera Tuchela i być może w zimie poszuka sobie nowego pracodawcy. Problemem jest jednak jego status. Ekipa z Zagłębia Ruhry chce wypożyczyć go do innego zespołu. Athletic byłby zainteresowany tylko transferem definitywnym bo nie ma zamiaru ogrywać nikomu piłkarza by po sezonie odszedł. Ewentualnie wchodziłoby w grę wypożyczenie z opcją wykupu tak jak to miało miejsce w przypadku Mikela San Jose, który przyszedł z Liverpoolu najpierw na wypożyczenia a później został wykupiony. Sam zawodnik nie może się zaaklimatyzować w Dortmundzie i według dziennikarzy z Navarry chciałby grać gdzie indziej. Szczególnie że chce zagrać na Mistrzostwach Europy U-20 i U-21. Ciągłe siedzenie na ławce rezerwowych albo na trybunach na pewno mu w tym nie pomoże a jeden oficjalny mecz w barwach Borussii to zdecydowanie za mało. Pomocną dłoń chce wyciągnąć do swojego wychowanka również Osasuna, która również rozgląda się za wzmocnieniami.