^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 39 gości oraz 0 użytkowników.

Wielkie Derby Kraju Basków zawsze miały olbrzymi prestiż i znaczenie w rozgrywkach La Liga. Można powiedzieć ze zaraz po Gran Derbi są to chyba najbardziej znane pojedynki derbowe w Hiszpanii. Tym razem jednak będą miały podwójną wagę gdyż oba zespoły, jak to maja w zwyczaju w ostatnich latach dość kiepsko weszły w sezon. Szczególnie dotyczy to Athletic choć i ekipa Erreala patrząc na ich kalendarz i klasę zespołów nie może uznać początku sezonu za udany a najcięższe mecze dopiero nadejdą. Emocji na pewno nie zabraknie bo obydwa zespoły podchodzą do tego spotkania z należytą powaga i determinacja. Miejmy wiec nadzieje ze na Anoeta czeka nas kapitalne widowisko godne tych dwóch wielkich i niezmiernie zasłużonych drużyn dla całej piłki hiszpańskiej. Początek spotkania o godzinie 20.30.

Poprzednia kolejkę oba zespoły kończyły w skrajnie odmiennych nastrojach. Real Sociedad przywiózł z wyjazdowego spotkania z Granada komplet punktów bez problemów pokonując swoich rywali aż 0-3 po hattricku Agirretxe. Było to pierwsze zwycięstwo w sezonie podopiecznych trenera Moyesa, którzy na swoim koncie zgromadzili w sumie 5 oczek. Athletic miał o wiele trudniejsze zadanie bo rywalem Los Leones była ekipa Realu Madryt. Po dobrym i zaciętym meczu Królewscy wywieźli z San Mames zwycięstwo 1-2 a katem zespołu gospodarzy okazał się Karim Benzema autor obydwu bramek dla gości. Trafienie dla zespołu trenera Valverde zaliczył Sabin Merino. Oba zespoły w tabeli dzielą zaledwie 2 punkty.

 

Dla Davida Moyesa jest to drugi sezon na ławce trenerskiej ekipy Sociedad i tak naprawdę pierwszy, w którym może od początku przygotowywać zespół. W poprzednim zastąpił Jagobe Arrasate, który został zwolniony na początku listopada. Szkockiemu trenerowi udało się ostatecznie zająć miejsce 12, co było zdecydowanie poniżej możliwości Txuri-Urdin tyle ze przez cale rozgrywki ekipa z San Sebastian zmagała się nie tylko z kontuzjami ale również ze sporymi niedoborami kadrowymi i słabą forma kluczowych zawodników. Za to pierwsze odpowiedzialność wziął na siebie zarząd a za drugie Szkot nie mógł za bardzo odpowiadać bo to nie On przygotowywał zespół do sezonu i starał się co mógł robić z drużyną by było jak najlepiej. Wprawdzie Moyes pewnego poziomu nie przeskoczy pod względem taktyki (choćby reakcja na jej zmiany u rywala) czy motywacji ale już na pewno doskonale przygotuje zespół pod względem kondycyjnym jak i opracuje skuteczne warianty ofensywne i stale fragmenty gry. Najważniejsze jednak by nie powtórzyć błędów z poprzedniego sezonu. Zarząd zapewnił byłemu opiekunowi ManUtd i Evertonu chyba maksimum tego na co było go stać. Odejścia można uznać za symboliczne choć niektóre bardzo bolesne jak Elustondo do Athletic Bilbao. Pozbyto się popełniającego masę błędów Daniela Estrade. Do Olimpiakosu Pireus oddano na wypożyczenie Alfreda Finnbogasona, który przyszedł w glorii supersnajpera Eredivisie a na boiskach La Liga zderzył się z rzeczywistością, która przerosła i jego umiejętności i możliwości. Był to straszny niewypał transferowy zespolu z Anoeta, który kosztował ładne kilka milionów euro. Tyle ze trudno było wyrokować taki przebieg wydarzeń. Zakupy były naprawdę bardzo udane i wzmocniono każdą formacje. Do drużyny powrócił Asier Illarramendi, którego wykupiono za 15 mln euro. Jak łatwo policzyć Real Sociedad zarobił na zawodniku na czysto grubo ponad drugie tyle. Na miejscu władz Sociedad wysyłałbym co roku w dniu sprzedaży Asiera do Królewskich kartkę i kwiaty z podziękowaniem dla Fiorentino Pereza za chyba frajerstwo transferowe ostatnich lat. Z Elche sprowadzono Jonathasa, sprawdzonego i naprawdę bardzo dobrego napastnika, który nie tylko strzela bramki ale i potrafi świetnie asystować. Koszt w sumie niewielki bo zaledwie ok. 7 mln euro. Z Galatasaray wypożyczono prawoskrzydłowego Brume, któremu w umowie zawarto klauzule wykupu jeśli władze Realu zechcą go pozyskać na stale. Udało się wykupić na stale bramkarza Rulliego, który jest naprawdę bardzo utalentowanym zawodnikiem i w przyszłości klub powinien na nim sporo zarobić. Z Eibar ściągnięto wypożyczonego Navasa, który powinien zwiększyć rywalizacje na środku obrony. Ostatni warty uwagi transfer to David Concha, niezwykle utalentowany 18-latek z Racingu Santander. Lewoskrzydłowy został natychmiast wypożyczony do drugoligowej Numancii ale kto wie czy nie jest to błąd władz Txuri-Urdin bo piłkarz ten z powodzeniem mógłby być próbowany już w Primera Division, tym bardziej ze Moyes nie dysponuje zmiennikiem Chory'ego Castro a póki co młody zawodnik mógłby się uczyć od starszego kolegi wchodząc na zmiany lub grac w mniej ważnych meczach jak np. Copa del Rey. Jest to tez jedyna pozycja w zespole gdzie trener nie dysponuje wartościowym zmiennikiem. Pozostałe są naprawdę bardzo dobrze obsadzone i wielu trenerów La Liga nie ma takiego komfortu jak właśnie trener Realu Sociedad. Tyle ze przed meczem z Athletic nie akurat sytuacja komfortowa nie jest. Kontuzjowani są obaj prawi obrońcy a wiec Carlos Martinez i Joseba Zaldua a także środkowy defensor Raul Navas. Za czerwona kartkę odpocząć musi Rulli. Na drobne urazy narzekają Vela oraz Granero, tyle za akurat tych piłkarzy w pierwszym składzie można zastąpić a problem pojawi się z ich uzupełnieniem na ławce rezerwowych. Poza tym kłopoty bogactwa. W ataku Agirretxe, autor hattricka w ostatnim meczu czy Jonathas. Jako mediapunta Canales czy Xabi Prieto a może Zurutuza? W środku pomocy Illarramendi czy Pardo albo Bergara? Na lewej obronie De La Bella czy Yuri? Nawet na środku defensywy jest spory wybór bo Inigo Martinez, Mikel Gonzalez mogą być zastąpieni przez wypożyczonego z Porto Reyesa i weterana Ansotegi. Tak wiec trener Moyes ma szeroki wybór. Pytanie tylko na kogo postawi i jak ustawi zespół w tym prestiżowym pojedynku.

 

Pechowa porażka z Realem Madryt nie podłamała zespołu bo toczył On wyrównaną walkę z o wiele lepszym i bardziej utytułowanym rywalem. Prezydent Urrutia, który pojawił się na czwartkowym treningu w Lezamie pochwalił zespół za serce i wole walki stwierdzając ze jeśli w kolejnych spotkaniach drużyna będzie grała z takim samym zaangażowaniem to wyniki same przyjdą a słaba seria na początku sezonu pójdzie w niepamięć. Nie da się ukryć ze zespół w ostatnich meczach ligowych spisywał się dość dobrze a zadecydowały w sumie detale lub fatalny zbieg okoliczności. Bo kto wie jakby potoczyłby się pojedynek z Villarrealem gdyby nie sędzia albo jak dalej wyglądałby mecz z Realem gdyby San Jose z Gorka Iraizozem nie popisali się skrajna głupotą. No ale to już za nami i poza wyciągnięciem właściwych wniosków nie ma co wracać do tych spotkań. Szczególnie nie powinni tego robić piłkarze, którzy bardziej niech koncentrują się na kolejnych spotkaniach i zdobywaniu w nich punktów niż na tym co było a co nie ma już większego znaczenia. Tym bardziej ze po meczu z Realem nie ma zbytnio czasu by cokolwiek rozpamiętywać a trzeba się skupić jak najszybciej na bardzo prestiżowym pojedynku z Realem Sociedad. Po środowym pojedynku zespół nie wyszedł bez szwanku na zdrowiu. Na drobne urazy narzekali Mikel San Jose oraz Oscar De Marcos, którzy czwartkowa i piątkowa sesje treningowa zaliczyli osobno pod opieka Xabiego Clemente. W sobotę jednak trenowali wraz z całym zespołem i ich występ na Anoeta nie jest zagrożony. Być może Txingurri odesłał do lżejszych zajęć obydwu zawodników gdyż nie chciał by z formy wyszedł wspomniany trener od przygotowania fizycznego gdyż jego grupka bardzo się skurczyła i został w zasadzie tylko Eneko Boveda oraz Jonas Ramalho gdyż Iker Muniain trenuje już właściwie wraz z cala drużyną błyskawicznie nadrabiając zaległości. W każdym razie miejmy nadzieje ze pech z kontuzjami z początku rozgrywek mamy już za sobą a w związku z tym zarówno rywalizacja jak i wybór meczowej 18-stki jest większy. O sobotnich zajęciach trener Valverde powołał następujących zawodników:
Bramkarze: Iraizoz, Herrerin,
Obrońcy: Laporte, San Jose, Etxeita, Balenziaga, Lekue,
Pomocnicy: Eraso, Benat, Iturraspe, De Marcos, Susaeta, Mikel Rico, Gurpegi, Raul Garcia.
Napastnicy: Williams, Aduriz, Sabin Merino.
Z przyczyn technicznych do San Sebastian nie pojada Ibai, Kike Sola, Borja Viguera oraz Elustondo. Ten ostatni zapewne pojawi się na trybunach Estadio Anoeta ale niestety nie będzie miał okazji na grę przeciwko swoim byłym kolegom z zespołu. Nowością w składzie jest powołanie Andera Iturraspe oraz Inaki Williamsa, którzy powracają do zespolu po kontuzjach. Ostatni raz Ander zagrał 30 lipca w pojedynku z Interem Baku a Inaki w meczu z Zilina 20 sierpnia. Obaj maja szanse na występ od pierwszej minuty tego spotkania. Zmianie być może ulegnie również taktyka zespołu. Trener Valverde na czwartkowym treningu odbył długą rozmowę z Raulem Garcia z którego ostatnich występów nie był zbytnio zadowolony. Nie chodziło o sama grę a bardziej o trochę zbyt egoistyczne jego zdaniem zachowanie gdyż często nie dostrzegał swoich lepiej ustawionych partnerów a po prostu od razu strzelał na bramkę. Druga sprawa to ustawienie zespołu. Były zawodnik Atletico, zdaniem Txigurriego gra trochę za bardzo za plecami Aduriza i trener wolałby by w ofensywie bardzie wyglądało to na ustawienie 4-4-2 niż klasyczne 4-2-3-1, szczególnie ze Athletic dysponuje bardzo dobrymi skrzydłowymi, którzy potrafią idealnie wrzucić piłkę w pole karne wprost na głowę napastnika a dwójka Aduriz – Raul Garcia jest wręcz do tego stworzona. Txingurri zapytany na konferencji prasowej o treść rozmowy stwierdził ze Raul Garcia jest w zespole zaledwie miesiąc i wciąż adaptuje się do stylu gry zespolu oraz taktyki tak wiec takie rozmowy są nieuniknione. Miejmy nadzieje ze już w dzisiejszym meczu zobaczymy efekt tych instruktaży bo raczej pewne jest ze były zawodnik Atletico wyjdzie w pierwszym składzie. Generalnie raczej można się spodziewać takiego samego składu jak w pojedynku z Realem Madryt. Ewentualne zmiany mogą dotyczyć pozycji pivota gdzie być może zagra Iturraspe lub Mikel Rico za San Jose oraz prawej pomocy gdzie Susaete może zastąpić Williams.

 

Trudno wskazać faworyta tego spotkania. Po pierwsze jest ono derbowe a po drugie drużyna Sociedad ostatnio słabo sobie radzi na Anoeta. W obecnym sezonie grali dwukrotnie na własnym obiekcie i na początku zremisowali ze Sportingiem 0-0 a później przegrali z Espanyolem 2-3. Poza tym trener David Moyes będzie pod spora presja bo nieoficjalnie mówi się ze jeśli nie wygra z Athletic na Anoeta to może dojść do tego ze pożegna się z posada szkoleniowca. Może remis na chwile odłoży wyrok ale porażka może być końcem kariery w Kraju Basków. Z drugiej strony Los Leones na wyjazdach ponieśli dwie porażki z Eibar (2-0) oraz z Villarrealem (3-1). Na Anoeta tez nie radzą sobie zbyt dobrze. Wprawdzie w ostatnich 12 spotkaniach bilans nie jest zły bo 5 wygranych odniósł Real, 4 Los Leones i trzy spotkania zakończyły się podziałem punktów ale ostatnie cztery pojedynki to remis i trzy zwycięstwa gospodarzy. Poza tym trener Valverde nigdy jeszcze nie wygrał na tym obiekcie zarówno jako trener jak i zawodnik. W sumie odbyło się 68 ligowych derbów pomiędzy oboma zespołami z których 33 wygrała ekipa miejscowa, padło również 19 remisów i tylko 16 spotkań wygrali goście (bramki 113 – 89). Rok temu udało się przerwać serie trzech porażek z rzędu w identycznym stosunku 2-0. Miejmy nadzieje ze tym razem Txingurri przerwie swoja serie bez wygranej nad ekipę Erreala.

 

Przewidywane składy:
Sociedad: Oier – Aritz Elustondo, Diego Reyes, Inigo Martinez, De La Bella – Illarramendi, Granero – Bruma, Zurutuza, Vela – Agirretxe.
Trener: David Moyes

Athletic: Iraizoz – De Marcos, Etxeita, Laporte, Balenziaga – San Jose, Benat – Susaeta, Raul Garcia, Sabin Merino – Aduriz.
Trener: Ernesto Valverde

 

Data: 27.09.2015 r. godz. 20.30
Miejsce: San Sebastian, Estadio Anoeta (poj. 32 tys.)
Sędzia: Velasco Carballo

 

Na końcu chciałem wszystkich przeprosić za brak relacji z meczu z Realem Madryt. Niestety czas mi nie pozwolił na napisanie podsumowania tamtego spotkania. Obecnie jestem w trakcie przeprowadzki do nowego mieszkania a to się wiąże z ogromem pracy i mnóstwem czasu spędzanym na zakupach i urządzaniu nowego lokum. Kto kiedykolwiek urządzał mieszkanie i przeprowadzał się to zapewne mnie zrozumie. Mam nadzieje ze w przyszłym tygodniu skończę wszelkie prace i nie tylko uda mi się napisać relacje z pojedynku derbowego ale i zapowiedz drugiej rundy Ligi Europy i meczu z Alkmaar.

 

Pozdrawiam wszystkich!

 

AUPA ATHLETIC!

Komentarze   

#1 LaLiga 2015-09-27 21:13
Bez jaj...
#2 Krzysieq100 2015-09-27 21:16
To jakaś kpina jest
#3 Joxer 2015-09-27 21:24
No coz.... sedzia z Madrytu i wszystko jasne...

Ten sezon jest pod znakiem dymania nas przez sedziow...


Pierwsza polowa calkiem niezla, szybkie tempo... moze troche za szybkie i boje sie ze nasi nie wytrzymaja go do konca...

Troche brakuje nam czucia pilki bo te centry to w wiekszosci puste przeloty... tyle ze po ladnych akcjach...

Susaeta chyba uwierzyl w swoja wielkosc bo na sile stara sie kiwac mimo ze mu nie wychodzi...a jakby podal to mogly byc ladne akcje... ale generalnie na plus bo stara sie, walczy i kilka ladnych akcji przeprowadzil.. ..
#4 Joxer 2015-09-27 22:24
No i remis....

Oba zespoly koncowke graly tak jakby byly totalne osrane zeby nie stracic tego jednego punktu...

Dobry i remis choc mogl byc komplet punktow albo i zero...

Gra momentami nawet niezla choc sporo do poprawki...

Na Alkmaar na pewno sie zepnal bo to Liga Europy... gorzej moze byc przeciwko Valenci bo tam moze sil nie starczyc :/

You have no rights to post comments

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Atletico - Athletic


 
-:-

 Data: 27.04.2024 godz. 21:00

Stadion: Civitas Metropolitano

Sędzia:

Finał Copa del Rey

Athletic - Granada

-:-

 Data: 19.04.2024 godz. 21:00

Stadion: San Mames

Sędzia: Iglesias Villanueva

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 7 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United