^Powrót na górę!

Zaloguj Zarejestruj

Login to your account

Username *
Password *
Remember Me

Create an account

Fields marked with an asterisk (*) are required.
Name *
Username *
Password *
Verify password *
Email *
Verify email *
Captcha *
Reload Captcha
Dzisiaj jest |

Odwiedza nas 24 gości oraz 0 użytkowników.

Pierwsza drużyna Athletic powoli kończy swój sezon. Zostały jeszcze tylko dwa mecze, jeden ligowy w sobotę z Villarrealem oraz finał Copa del Rey. Jest duża szansa na awans do europejskich pucharów po raz drugi z rzędu. A jak sobie radziły pozostałe drużyny Los Leones.

 

Przebudowa i odmładzanie drużyny żeńskiej powiodła się całkiem nieźle bo Baskijki pod wodza trener Juana Luisa Fuentesa, zakończyły sezon na 3 pozycji za Barcelona i Atletico Madryt. Zabrakło zaledwie 4 oczek do awansu do Ligi Mistrzyń. Jest to dobry wynik zważywszy ze drużynę przez cały sezon męczyła plaga kontuzji i trener musiał dość często korzystać z rezerwowych i nawet zawodniczek drugiej drużyny. Wprawdzie dalej istotna role w drużynie pełnią doświadczone zawodniczki jak Ibarra czy Erika Vasquez ale coraz mocniej naciskają je młode piłkarki jak Nekane (24 lata), Izaskun (20), Corres (23), Ane Otxoa (20) i Irene (24). Trener odważnie wprowadzał do zespolu juniorki, które na pewno sporo zyskały przy swoich bardziej doświadczonych koleżankach, których kilka jest w zespole. Generalnie zespół trenera Fuentesa to świetna mieszanka doświadczenia z młodością, która powinna zaprocentować w przyszłym sezonie. Na razie starczyło na zajęcie 3 miejsca i awans do rozgrywek Copa del Reyna. Tutaj niestety drużyna żeńska szybko zakończyła swoje rozgrywki bo w ¼ musiała uznać wyższość czwartej ekipy sezonu zasadniczego – Valenci CF.

Niestety miniony już sezon był ostatnim dla Juana Luisa Fuentesa na stanowisku trenera pierwszej drużyny żeńskiej Athletic. Po czterech sezonach podczas których zespół 3 razy wywalczył tytuł wicemistrzyń Hiszpanii oraz 2 razy zagrał w finale Pucharu Królowej (oba przegrane) szkoleniowiec powiedział dość. Podobno już kilka tygodni temu poinformował o tym szefa ośrodka w Lezamie Aitora Larranzabala oraz władze klubu. Fuentes jest byłym piłkarzem Athletic, szkoleniowcem ekip młodzieżowych a na stanowisku zastąpił Alberto Berasaluze.

 

Nie lepiej spisali się zawodnicy JuvenilA, którzy również przed sezonem przeszli spora przebudowę kadrowa i trenerska. Do tego spora liczba piłkarzy grała w Młodzieżowej Lidze Mistrzów oraz w U-21 Premier League, których organizatorem jest angielska federacja i poza druzynami z Anglii zaprasza również drużyny z Europy. W tym roku wybór padł na Basków, którym udało się przejść rozgrywki grupowe wygrywając z West Hamem (3-5) oraz Fulham (1-2) oraz ulegając PSV (1-0). W ćwierćfinale podopieczni Joseby Etxeberria musieli uznać wyższość FC Porto (3-2). W Młodzieżowej Lidze Mistrzów zespół nie wyszedł z grupy choć do ostatniej kolejki walczył z FC Porto o awans. W krajowych rozgrywkach ligowych w swojej grupie drużyna zajęła 2 miejsca za Realem Sociedad tracąc do lidera 3 oczka. Jest to dobry wynik zważywszy ze dopiero w połowie sezonu drużyna zaczęła grac na miarę możliwości i potencjału a przedtem zdarzało się młodym zawodnikom Etxeberri wypaść nawet poza czołówkę tabeli. Niestety rozgrywki w Copa del Rey zakończyły się kompletnym fiaskiem bo już na 1/8 finału. W pierwszym meczu, który miał miejsce w miniona niedziele w Lezamie Athletic przegrał ze swoimi rywalami z Vigo az 0-4 i raczej trudno się spodziewać odrobienia strat na boisku rywala. To jednak w większości pierwszy sezon piłkarzy w tej kategorii wiekowej gdyż przed rozgrywkami JuvenilA został kompletnie przebudowany pod względem kadrowym. Wymianie uległa również kadra trenerska i dla Joseby Etxeberri był to właściwie debiut w poważnej piłce do której wstępem jest właśnie drużyna młodzieżowa. Najważniejsze ze w trakcie rozgrywek wyróżniło się sporo graczy, którzy za rok będą stanowić trzon zespolu i przede wszystkim dobrze rokują na przyszłość docelowo dla rezerw oraz pierwszej drużyny. Mowa tutaj o takich piłkarzach jak napastnik Alejandro Larrayoz, obrońca Jon Sillero, napastnik Inigo Vicente Elorduy, pomocnicy Jon Aspiazu, Ander Mediavilla i Gorka Garai.

 

Zdecydowanie najgorzej spisała się druga ekipa rezerw a wiec Baskonia. Drużyna występująca w Tercera Division po kompletnej wymianie kadry przez cały sezon walczyła o utrzymanie co w końcu udało się na kilka kolejek przed końcem. Gontzal Suances otrzymał przed rozgrywkami kompletnie nowa drużynę, złożoną głównie z niedoświadczonych w dorosłym futbolu zawodników JuvenilA dla których była to pierwsza styczność z nazwijmy to poważnym futbolem. Wprawdzie Tercera Division to nie jest profesjonalna liga ale dla chłopaka, który dotychczas grał tylko i wyłącznie z młodzieżowcami jest to spory przeskok. 16 pozycja na 20 drużyn chluby nie przynosi ale było to na pewno dobre doświadczenie dla piłkarzy. W kolejnym sezonie powinno być o wiele lepiej. Jednak najważniejszym aspektem jest przygotowanie piłkarzy do gry w Bilbao Athletic i pierwszej drużynie. To pomimo fatalnego sezonu zostało spełnione bo Asier Villalibre końcówkę rozgrywek spędził u trenera Zigandy radząc sobie co najmniej dobrze, w ostatnich dniach na treningi rezerw zaproszenie dostali Ander Santamaria oraz Agirrezabala. Dobrze rokują na przyszłość Baque, Xiker, De Equino, Inigo Cordoba oraz wspomniany Villalibre. Wszyscy są młodzi i już odważnie pukają do bram nie tylko rezerw ale i nawet pierwszej drużyny. Cóż, ten sezon był nauka i miejmy nadzieje ze zostaną z niego wyciągnięte odpowiednie wnioski na przyszłość i rozgrywki sezonu 2015/2016 będą już o wiele lepsze.

 

Jedyna drużyną dla ktorej sezon się jeszcze nie skończył jest Bilbao Athletic trenera Zigandy. Sezon w Segunda B przebiegał wręcz fantastycznie i po początkowych kłopotach ze zgraniem drużyny i zastąpieniem Williamsa dołączonego do pierwszej drużyny, później zespół szedł jak burza i do ostatniej kolejki walczył o wygrana w swojej grupie i krótszą drogę do awansu na zaplecze Primera Division. Młode Lwy były zaledwie kilka minut od zrealizowania celu w bezpośrednim meczu wyjazdowym o pierwsze miejsce z Huesca w ostatniej kolejce ligowej. Niestety remis oznaczał ze to rywale awansowali półfinału play-off a Athletic będzie musiał powalczyć z zespołami 2 – 4 z pozostałych grup o jedno ostatnie miejsce w lidze Adelante. No ale nic straconego bo piłkarze Zigandy są naprawdę w niezłej formie i maja bardzo utalentowany skład.

 

Przede wszystkim w zespole wykrystalizowało się dwoch liderów a wiec Sabin oraz Gorka Santamaria. Pierwszy wysoki, świetny technicznie, stylem gry do złudzenia przypominający Llorente zaaplikował przeciwnikom 17 bramek. Dobrze zrobiło mu przejście z lewego skrzydła na środek ataku gdzie zastąpił Williamsa. Za jego plecami szalał niepozorny Gorka Santamaria Nos, strzelec 15 goli. Szybki jak błyskawica, świetnie czujący się w ataku z drugiej linii, potrafiący wykorzystać swoje umiejętności techniczne był idealnym uzupełnieniem wysokiego i świetnie grającego głową Sabina. Obaj ciągnęli grę swojej drużyny. Zresztą trener Ziganda dostał do dyspozycji naprawdę grupę utalentowanych zawodników a ze do tego drużynę omijały kontuzje (poza Magdaleno) to dobra rotacja składu dala wymierne efekty i dzięki temu zespół po raz kolejny powalczy o grę w Segunda Division. Dodatkowo kilku zawodników wpadło w oko trenerowi Valverde (obaj napastnicy oraz obrońcy Yeray, Gil, Etxeberria i skrzydłowy Jurgi Oteo) i jeśli zostanie na kolejny sezon to na pewno zobaczymy ich w letniej pretemporadzie wraz z pierwsza drużyną.

 

No ale to melodia przyszłości. Na razie drużyna musi się skupić na rozgrywkach play-off o awans. Los skojarzył w pierwszej rundzie nasz zespół z drużyną Villanovense. Wprawdzie jest to groźny rywal ale zawsze mogło być gorzej i Bilbao Athletic mogło trafić na kogoś z trojki Oviedo, Gimnastic czy tez Cadiz albo Hercules. Rywala jednak nie można zlekceważyć i trzeba to spotkanie wygrać. W sumie Athletic rozegra 3 rundy w walce o awans. Jeśli uda się uzyskać promocje to będzie to dla Basków powrót ich drużyny rezerw do Ligi Adelate po 19 latach. Ostatni raz Bilbao Athletic grało na tym szczeblu rozgrywek w 1996 roku.
Los Leones rozpoczną rozgrywki na wyjeździe już w najbliższa sobotę o godzinie 18.30. Mecz rewanżowy zaplanowano na 31 maja. Godzina jest jeszcze do ustalenia. Tyle ze wiadomo już ze ekipa trenera Zigandy zagra na La Catedral i będzie to jej debiut na tym obiekcie. Władze klubu z Bilbao liczą na to ze przyjdzie sporo widzów wspierać nasz zespół w walce o awans. I to jest cel na najbliższe dni dla drużyny rezerw. Być może po przejściu obecnego rywala do swoich kolegów dołączą Williams i Unai Lopez, którzy formalnie są zgłoszeni do ekipy trenera Zigandy, a to byłoby poważne wzmocnienie. Niestety nie zagra w tych meczach Villalibre, który dostał powołanie na zgrupowanie kadry U-19 i będzie przebywał w Las Rozas w dniach 25 maja – 4 czerwca.

You have no rights to post comments

Ostatni/poprzedni mecz

Następny mecz

Real Madryt - Athletic


 
-:-

 Data: 31.03.2024 godz. 21:00

Stadion: Santiago Bernabeu

Sędzia:

Poprzedni mecz

Athletic - Alaves

-:-

 Data: 16.03.2024 godz. 21:00

Stadion: San Mames

Sędzia: Muniz Ruiz

Tabela ligowa

Nr. Drużyna Bramki Pkt
1. Barcelona 63 - 37 58
2. R. Madryt 49 - 19 56
3. Sevilla 39 - 29 47
4. Sociedad 45 - 33 46
5. Getafe 37 - 25 46
6. Atletico 31 - 21 45
10. Athletic 29 - 23 37
18. Mallorca 28 - 44 25
19. Leganes 21 - 39 23
20. Espanyol 23 - 46 20

Pełna tabela [click]

Shoutbox

Latest Message: 3 years, 7 months ago
  • Joxer : link do sparingu z Logrones: «link»
  • Joxer : Link do sparingu z Paderborn: «link»
  • Joxer : Dzisiaj mecz rezerw o 16.00. Transmisja pod tym linkiem: «link»
  • Joxer : Kto ma ochotę i czas to dzisiaj o 16.00 derby rezerw z Sociedad - link do transmisji: «link»
  • Joxer : Witamy :)
  • Sylas : Witam
  • Leones2 : Transmisja dzisiejszego meczu na Tvp Sport :)
  • Leones2 : A co odnośnie Kepy. Skoro nie pasują mu takie zarobki, chce być gwiazdą światowego formatu, jak to napisał Aitor zagrał w 34 spotkaniach, to ja bym go posadził na ławę(albo i tak zrobiłby to Real Madryt) i może się stać jak z Llorente, też mu coś nie pasowało, ( odszedł chyba za darmo), myślał że się bardziej rozwinię, ale się pomylił , i wędrował z klubu do klubu :D Jak Kepa odejdzie z Athletic, tylko dla kasy,to życzę mu z całego serca żeby było jak z Llorente.
  • Joxer : A co do Ganei to nie jest baskiem ale jest wychowankiem klubu z Kraju Basków i o ile mi wiadomo między 9 a 18 rokiem wychowywał się i trenował w Kraju Basków. Dzisiaj albo jutro jeszcze napiszę coś właśnie o Ganei bo Athletic bardzo się nim interesuje oraz o planowanych przedłużeniach kontraktów. No i jeszcze napiszę dość ciekawy moim zdaniem artykuł o dość niepokojącej decyzji jaką podjął Urrutia ocierającej się o sabotaż klubu.
  • Joxer : Nie no spoko :) Chciałbym częściej coś wrzucać ale zwykle jest tak że muszę z kilku artykułów robić jeden bo newsów o Athletic jest mało gdyż jest to bardzo hermetyczny klub i mało co się wydostaje na zewnątrz ;)

Guests are shown between [].

Only registered users are allowed to post

Reklama

 Jedyny polski serwis Los Leones

Benfica Lizbona
LeedsUtd.pl - Strona o Leeds United

Newcastle United