O tym co lekkie, łatwe i przyjemne piłkarze mogli zapomnieć po wtorkowym treningu bo czekało ich kilka dni ciężkich zajęć. Środa była tez ostatnim w którym do zespolu dostęp mieli fani zespolu. Czwartkowe i piątkowe zajęcia odbyły się za zamkniętymi drzwiami. Dopiero w sobotę zajęcia będą dostępne dla publiczności.

 

W środę poprawiła się trochę sytuacja kadrowa. Do zespolu dołączyli Laporte, Gurpegi oraz Muniain, który jednak był pod szczegółową obserwacja lekarzy i nie wykonywał wszystkich ćwiczeń. Zespół skupił się głównie na technice oraz strzałach tym samym powtarzając zestaw ćwiczeń z wtorku. To jednak była tylko część zajęć bo resztę zajęła gierka treningowa w której zmierzyły się dwa zespoły 11 osobowe:

 

I zespół: Herrerin – Iraola, Gurpegi, San Jose, Balenziaga – Moran, Benat – Susaeta, Ibai – Aduriz, Kike Sola.

 

II zespół: Iraizoz – De Marcos, Etxeita, Laporte, Aurtenetxe – Iturraspe, Rico – Aketxe, Unai Lopez, Viguera – Guillermo.

 

W trakcie gierki na zmiany wchodzili Bustinza i Toquero oraz trener zmieniał środkowych obrońców pomiędzy zespołami. Jedynym zawodnikiem który nie wziął udziału był Iker Muniain. Valverde zdecydował żeby nasz skrzydłowy oszczędzał swój bark, który wciąż mu doskwiera i zalecana jest ostrożność.

 

Mecz treningowy odbył się pod okiem Txingurriego, który pierwsza część zajęć spędził na rozmowie z Josu Urrutia, Joseba Etxeberria, Ziganda oraz Andonim Imazem. Trenerzy najważniejszych drużyn w klubie długo ze sobą rozmawiali jednak dziennikarzom nie udało się dotrzeć do jakichkolwiek informacji co było tematem tej konwersacji.

 

Za to pewne wnioski można wyciągnąć z obserwowanych treningów i gierek treningowych. Wszystko wskazuje na to ze trener da w końcu odpocząć Mikelowi Balenziadze gdyż bardzo intensywnie próbowany był w podstawowym bloku defensywnym Jon Aurtenetxe. Byłaby to bardzo pożyteczna zmiana bo jeszcze trochę a nasz podstawowy lewy obrońca naprawde będzie potrzebował nowych płuc bądź aparatu tlenowego żeby biegać po boisku. Po kontuzji wrócił również Ager Aketxe, który mimo ze dopiero zakończył rekonwalescencje to rozegrał pełną gierkę a szkoleniowiec próbował go zarówno na prawym skrzydle jak i w środku tak wiec możliwe ze wkrótce i On zostanie spróbowany w pierwszym składzie na pozycji mediapunta. Tym bardziej jest to prawdopodobne ze w trakcie treningu był próbowany wariant z Benatem na jego nominalnej pozycji a wiec środkowego pomocnika w ustawieniu z dwoma napastnikami w taktyce 4-4-2 jak również 4-2-3-1. Również i ten test wypadł obiecująco i nasuwa się pytanie czy Valverde będzie to dopracowywał czy tez jest to zwykle mydlenie oczu rywalom a podczas dwoch zamkniętych treningów zespół będzie pracował jeszcze nad innymi ustawieniami bądź wariantami rozgrywania. Byłoby szkoda bo jak donoszą dziennikarze obserwujący treningi to co jest pokazywane na zajęciach otwartych wygląda ciekawie i przy odpowiednim dopracowaniu mogłoby dać naprawdę ciekawe efekty w prawdziwym meczu. Wydaje się ze również piłkarze czują się dobrze w takich ustawieniach. No ale póki co to Valverde odpowiada za zespół i wyniki za wszystko bierze odpowiedzialność.