W czwartek o godzinie 12.30 Prezydent Josu Urrutia spotkał się w Pałacu Ibaigane z dziennikarzami na konferencji prasowej, która została zwołana by wyjaśnić nie tylko transfer Andera Herrery ale i przekazać informacje dotyczące zespolu przed rozpoczęciem letniej pretemporady. Oto co m.in. powiedział dziennikarzom szef Athletic:

 

„Na początku chciałem wszystkim zakomunikować, ze doszliśmy do porozumienia z Ikerem Muniainem i kontrakt zostanie przedłużony do 2017 roku z klauzula odstępnego w wysokości 45 mln euro. Dla nas to na pewno dobra informacja tak samo jak dla innych piłkarzy klubu, ponieważ to pokazuje ze Athletic musi być dla nich największą sportowa aspiracja. Nasz klub jest wielki i różny od innych co powinno napawać ich duma. Zdaje sobie sprawę ze umowa nie została przedłużona na długo ale tak to już jest w futbolu ze niektórzy piłkarze wola krótsze umowy. Wszystko jest poddawane negocjacjom. Oczywiście mam nadzieje ze Iker zostanie z nami również po roku 2017. To wystarczający czas by zrobić kolejne kroki naprzód i pokazać ze ciągle się rozwijamy tak by piłkarze zostali z nami.. Ważne żeby obie strony były usatysfakcjonowane. Ja jestem na pewno szczęśliwy ze Iker zostanie z nami.”

 

„Jestesm zawiedziony tym co zrobił Ander Herrera. Cały czas powtarzał mi ze jest bardzo szczęśliwy w Athletic i chce grac w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Również jego agent powtarzał mi te słowa. Umówiliśmy się ze w lecie porozmawiamy o nowym kontrakcie. Uwierzyłem im bo był naszym piłkarzem i nie miałem powodów do tego żeby było inaczej. Sam mówił ze w Athletic ma szanse zrealizować swoje wszystkie aspiracje. W poprzednim roku udowodnili mi ze zależy im na Athletic. Otrzymaliśmy w sierpniu ofertę z Manchesteru na kwotę 22 mln euro oraz 3 mln euro zmiennych, która odrzuciliśmy i poinformowaliśmy o tym samych zainteresowanych. Obaj zapewnili mnie ze przyszłość zawodnika jest związana z Athletic. Ander zadzwonił do mnie w poniedziałek i nasza rozmowa była krotka bo wiedziałem, co zresztą potwierdził mi sam piłkarz ze decyzja została już podjęta i nie będę miał na nią zadnego wpływu. Za chwile wpłynęła oficjalna oferta z Manchesteru. Odrzuciliśmy ja z jasna informacja ze nie negocjujemy w przypadku naszych zawodników i jeśli ktokolwiek chce odejść z klubu to dopiero po wpłaceniu klauzuli odstępnego. W końcu w czwartek z siedziby LFP otrzymałem informacje, ze nasza umowa z Anderem została rozwiązana poprzez zdeponowanie przez piłkarza kwoty odstępnego.”

 

„Każdy członek klubu lub fan który widzi ze jego ulubiony zawodnik odchodzi bo szuka czegoś lepszego może czuć się rozczarowany. Athletic na pewno musi chronić swoich zawodników odpowiednimi klauzulami ale jedyne co może najlepiej ochronić klub to chęć samego zawodnika do pozostania w nim. I takie sygnały właśnie otrzymałem od Andera. Dajemy piłkarzom wszystko co możliwe by byli zadowoleni, chronimy ich i zapewniamy idealne warunki pracy a oczekujemy jedynie lojalności i tego by byli z nami ale nie możemy wszędzie za nimi chodzić by kontrolować każdy ich ruch. Musimy tez sobie ufać.”

 

„Pieniądze są dla nas sprawa drugorzędną. Najważniejsze jest to by piłkarze chcieli zostać i grac w Athletic. Rozumie to tez trener Valverde. Nie zażądał żądnych wzmocnień ale to nie znaczy ze takowych nie będzie. Na pewno uważnie będziemy przyglądać się rynkowi tak jak zawsze zresztą i jak tylko będzie taka potrzeba lub znajdzie się odpowiedni człowiek to na pewno zrobimy wszystko by go ściągnąć do klubu. Jednak historia i tradycja Athletic to nie tylko szukanie zawodników na zewnątrz ale przede wszystkim szukanie ich u siebie patrzenie w dół na młodsze zespoły. Aketxe, Unai Lopez czy Ruiz de Galarreta mogą być fantastycznymi piłkarzami i o nich również musimy zadbać i chronić ich tak by zostali z nami jak najdłużej bo wierzymy w nasze wartości. Zawodnik, który do nas trafi musi chcieć grac w Athletic, który będzie dla niego najważniejszą aspiracja sportowa.”

 

„Co zrobimy z uzyskanymi pieniędzmi? Jak już mówiłem trener Valverde nie wymagał wzmocnień ale nie wykluczam sprowadzenia piłkarzy. Tyle ze nie zamierzamy przepłacać tracąc głowę a uważnie sondować rynek. Poza tym mamy gdzie wydać te pieniądze bo możemy zainwestować w San Mames, Muzeum, w Lezame gdzie mamy wielkie plany modernizacji i unowocześniania ośrodka, które wymagają sporych nakładów finansowych no i w końcu inwestycje w ośrodki szkoleniowe w całym Kraju Basków, które również pracują na pierwszy zespół i mogą być źródłem potencjalnych wzmocnień pierwszego zespolu.”

 

„Uważam ze transfery Javi Martineza, Andera Herrery czy tez odejścia Llorente oraz Amorebiety nie są ze sobą powiązane. To zupełnie odrębne sytuacje, w różnych odstępach czasowych. Gdybyśmy stracili wszystkich piłkarzy w jednym roku a skala odejść byłaby bardziej dynamiczna i w większej ilości to mogłoby to być niebezpieczne dla klubu. Nie uważam jednak by to zachwiało jakakolwiek równowagą. Wszystkie luki zostały zapełnione wiec wierze ze i ta uda się nam zapełnić.”

 

„Na pewno będzie nam trudno powtórzyć podobny sukces jak w poprzednim sezonie. Osiągnęliśmy pewien wysoki poziom, na który łatwiej jest się wspiąć ale trudniej go utrzymać. Zagramy w rozgrywkach do których chcieliśmy się dostać i które wymagają największego wysiłku. Oczywiście wszystko będziemy wnikliwie obserwować i na bieżąco podejmować niezbędne decyzje by moc rywalizować na jak najwyższym poziomie i powalczyć co najmniej o taki sam wynik.”

 

„Budowa stadionu przebiega według planu. Naszym priorytetem jest oddanie wszystkich siedzeń na pierwszy mecz eliminacji Ligi Mistrzów tak aby nasi socios mogli skorzystać z wykupionych przez siebie miejsc. Nie mogę zagwarantować ze gotowy będzie w całości dach stadionu. Wciąż jednak czeka nas sporo pracy. W poprzednim sezonie gdy oddawaliśmy do użytku część stadionu nie mieliśmy w całości zrobionych fasad, dachu, części restauracji i wielu innych rzeczy, które z czasem były uzupełniane. I tym razem będzie podobnie tym bardziej ze najważniejsze jest bezpieczeństwo kibiców. Ostateczny termin oddania obiektu jest w marcu 2015 roku. Prace w Lezamie również idą zgodnie z planem. Tutaj mamy dwa projekty a wiec główny polegający na renowacji i rozbudowie ośrodka oraz drugi a wiec zamontowanie luku. Na razie realizujemy część planu głównego a instalacja luku czeka jeszcze na zgodę odpowiednich władz. Jak tylko zostaną załatwione formalności ruszymy z praca.”